Przeryczałam cały film. Jeszcze bardziej mi smutno, kiedy pomyślę że Paula już nie ma z nami :(
:( Obejrzyj HOURS...tez przeryczysz :(
A teraz jeszcze Robina...
No to gratuluję. Ja cały film na przemian albo się śmiałam, albo unosiłam brwi z politowaniem. Toż to jest tak kiczowata produkcja, że ciężko o większe bzdury.