No więc tak film cóż słaby, ale ujdzie, ale tak do połowy, bo owszem wątki po przekręcane, nie
po kolei, jedyne co mi się tak naprawdę podobało to sceny walki w Hyde Parku. Ale tak
spotkanie z Lucy i Puaulem było na końcu i powinno się skończyć pocałunkiem w kościele. Do
tego obsada bardzo zła, podobała mi się tylko mama Gwen, sama Gwen i Gideon ujdą, no
jeszcze Charlotta spoko. Ale rzecz kolejna pan Whitnam miał być chyba przystojny, a nie był,
Gideon miał zielone oczy, nie miał, a Leslie NIE była czarna! Lucy też beznadziejna i hrabia, i
Rakoczy, i pan George, i doktor White,i tak cala madame rocośtam i ogólnie wszyscy. A jak już przy postaciach to gdzie jest
Carolina! Bardzo mi jej brakowało. A jak chodzi o te zmienności fabuły to tak w drugiej podróży
w czasie Gwen nie spotkała swojego dziadka, ale jakoś to zniosłam, ale po pierwszej połowie
wszystko jest nie tak.
1. Gweny i Gideon nie byli w żadnym archiwum, oni ogólnie w pierwszej części nic nie
kombinowali.
2. Pan George im w niczym nie pomagał.
3. Przepowiednia brzmiała inaczej.
4. Nie było nic z jakimś obserwatorium.
5. Z tego co pamiętam ani Lucy, ani Gwendolyn nie miały żadnego kluczyka. (ogólnie jedyny
klucz jaki pamiętam to miała Leslie "klucz do mojego serca")
6. Gwen zmarła w innych okolicznościach i w innym czasie.
7. Robert nie był z nią spokrewniony, był synem Jackoba Whita.
8. Nie było żadnego balu, była impreza u Cynthi, ale w 3 części.
9. Podczas wydarzeń z książki Gwen już znała Jamesa.
10. Charlotta mdłości dostała w szkole i nikt nie ubierał jej na biało.
11. Strażnicy nie ukrywali przepowiedni.
uch... Ale się rozpisałam, ale tyle rzeczy mi w tym filmie nie pasuje :/ W mojej ocenie 4/10 Zbyt
pozmieniali jedyne co ma wspólnego z książką to chyba postaci, chodziarz i tak Caroline nie
było :c
Film fajny (oczywiście nie tak bardzo jak książka, której jestem wielką fanką), ale muszę się z tb zgodzić, że masę błędów popełnili, jeśli chodzi o kolejność wydarzeń (chociaż we wszystkich adaptacjach ma to miejsce), czy dobranie aktorów, ale nie zapowiada się, aby zostały nakręcone kolejne części. Sądzę, że producenci starali się trzy książki złączyć w jeden film, co niestety dla fanów jest strasznym rozczarowaniem i porażką, ale dla kogoś kto nie czytał książki sam film, czy bardziej historia wymyślona przez Kierstin Gier, jest interesująca i może sb obejrzeć od tak sobie przy wolnej chwilce :)
pozdrawiam
Mam to samo zdanie, film był znośny, ale nie pobije książki. Drugą część już kręcą, premiera ma być w sierpniu przyszłego roku. c;
O zastanawiam się jak dalej to pociągną skoro tak pomieszali jedynkę i trójkę, a do tego tyle zmienili :/
skąd wiesz ? chodzi mi o to , czy jakaś stronka czy link ?Bo strasznie namieszali i ciężko byłoby sie wykrecić z tego
gdzieś o tym czytałam, ale nie pamiętam gdzie, ale dziś pojawiło się wraz z pierwszym zdjęcie na paranormalbooks.pl ;3
O dziękuję ;3 i mają "zwiększyć budżet",także może obejdzie się bez gadających murów i wymyślą coś lepszego ;)
chodzi ci o tego w książce?
szczerze to nie pamiętam jakie miał w książce ,ale są aktorzy którzy lepiej by pasowali do jego roli ;3
znaczy się, według mnie o pasuje do tej roli, ale przez wszystkie 3 części miał długie włosy, a na pierwszym zdjęciu 2 części ma krótkie. :C
w długich mu lepiej...
No bo pasowal z ta dziwna kitka... serio ma krotkie wlosy ?! No coz,Gwen juz go tak latwo na balu maskowym nie znajdzie ;3
Macie może tą książkę w pdfie lub wiecie gdzie mogę ją kupić, bo wszędzie jest niedostępna pierwsza część :((
wszędzie są tylko ebooki albo audiobooki a mi szczerze mówiąc zależ na prawdziwej książce ;)
Wlasnie widzialam to ... Mi sie udalo ze jest w bibliotece szkolnej ^.^ ale powinna byc w jakiejs ksiegarni internetowej;)
Ano zepsuli bo jak oni zamierzają nakręcić kolejne części kiedy w jedynce mają wszystko i nic :p
Też tak uważam. Książka była fantastyczna, a film pozostawia wiele do życzenia. Może gdybym nie czytała książki film uznałabym za niezły. Moim zdaniem powinni trzymać się chociaż chronologicznego planu wydarzeń i nie powinni mieszać części jeżeli chcą nagrać następną! Dziwie się że film ma taką wysoką średnią. Jeszcze nie widziałam tak fatalnej ekranizacji genialnej książki. :(