Gdyby nie było tych wszystkich pseudopatriotycznymch hamerykańskich motywów (flaga na
końcu, wszechobecne alegorie: Ameryka = wolność, Rosja, komunizm = zło, niszczenie
całych rosyjskich i kubańskich oddziałów przez kilku dzieciaków) to dałbym może i dychę, bo
film świetny. Na szczególne uznanie zasługuje bardzo...
nastolatkowie przeciwstawiają się wyszkolonej armii? za nic się nie da w tę historię uwierzyć, w dodatku jest nakręcona z ogromną dawką amerykańskiego patosu, no ale ogląda się mimo wszystko nieźle, plusik za klimat lat 80-tych i kilka ciekawych scen
Moja ocena: 6/10
ale nadal ma swój urok. Film mógłby być naprawdę dobry, gdyby rozwinęli trochę bardziej
postacie, no i ta wojna partyzancka mogłaby być odrobinę bardziej wiarygodna (większy oddział,
większe straty). Ale i tak fajnie się go oglądało, a młodzi aktorzy naprawdę się spisali. Miło w
sumie zobaczyć, że film akcji...
jest to jeden z moich lubionych filmów z dziciństwa . Można powiedziec ze wychowałem sie na tym filmie :) Super klimat i nie zapomniane kreacje Patricka Swayze i Charliego Sheen sprawiają ze film jest bardziej realstyczny :D + super muza
Nie wiem czy to ten film , ktory jest w opisie ale ogladalem dawano temu film w ktorym USA
zostalo zaatakowane przez Armie Czerwona. Czesc zostala zajeta i zaczela sie wojna pozycyjna.
Pamietam , ze w tym filmie ktos przedstawial sytuacje , ze nie uzyto broni jadrowej i wojna stala
sie normalnym konfliktem. Jesli...
Po prostu tragedia!
Film infantylny, tylko dla wielbicieli Swayze i Grey, chociaż mniej jej w filmie niż Thompson. Obejrzałem, bo liczyłem na coś zupełnie innego.
Bajki animowane mają więcej z rzeczywistości niż ten gniot. Szczerze odradzam. Moja ocena 2,5/10.
Plaga, wszechobecne konflikty zbrojne, skrajna prawica rosnąca w siłę w całej Europie, izolacjonistyczna polityka prorosyjskiego Prezydenta USA. Instynktownie wyczuwamy nadchodzącą zagładę, jakby coś wisiało w powietrzu. Do BRICS dołączają RPA, Arabia Saudyjska i Turcja. Wkrótce osamotniona Ameryka będzie się musiała...
więcejPytanie... Czy orientujecie się, w której scenie pojawia się Krzysztof Janczar? - z tego co wyczytałem to była jego pierwsza rola w amerykańskim filmie :)
Gdy pierwszy raz to cudo obejrzałem w latach 90-ych ubiegłego wieku uznałem, że głupszego filmu nie widziałem wcześniej i do dziś nie zmieniłem zdania. Porównać tą bzdurę można chyba tylko z filmami o mega-potworach w stylu "Rekinado" lub "Trzygłowy rekin"
My (Układ Warszawski). Co prawda film to typowa propagandówka mrocznych czasów reagana mając wzbudzić nienawiść do Kuby i Nikaragui (jest tu przedstawiona jako jakaś potęga) gdzie USA w realu wpierało terrorystów przeciw legalnym władzom podobnie jak dziś w Syrii. Do tego przedstawiająca naszych ówczesnych sojuszników...
więcejCo za bajka, niby jak to jest możliwe że ośmiu Amerykańskich kałbojów mogło pokonać Armię Sowiecką i Kubańską ?? I dlaczego Sowieci i Kubańczycy mięliby od razu strzelać do wszystkich ludzi ?! Dlaczego ten jeden żołnierz zastrzelił tego czarnego nauczyciela i zaczął strzelać do uczniów tej szkoły a jednego zabił i...
Cud się stał, kosmici dali sobie czadu i olali usa, ale za to ta cała faszystowska, reźimowska i w ogóle zła i podła Korea zaatakowała najbardziej ogłupiały kraj na świecie. Oczywiście w filmie (jak zawsze) z usa zrobiono bohaterów i to nie byle jakich, tylko jakieś dzieciaków, a z tych co atakują zawsze robi się...