Film o niczym, sama drętwa paplanina, nic nie można zrozumieć, bo nagłośnienie tragiczne. Scenografia to pokoik, pokoik i jeszcze raz pokoik + piwnica i kawałek podwórka. Skoro nie można oddać klimatu tamtych lat, to lepiej w ogóle nie robić takich filmów. Scenariusz i reżyseria równie beznadziejna, filmik bez głębi i żadnego przesłania.