PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=426140}

Czerwony stan

Red State
2011
5,5 5,2 tys. ocen
5,5 10 1 5206
5,5 15 krytyków
Czerwony stan
powrót do forum filmu Czerwony stan

Łapa w górę kto jeszcze mial skojarzenia z toruńskim imperium papy Rydzyka,a z drugiej strony z najtwardszym elektoratem PiSu (zapatrzonym w prezesa jak w obrazek).Owszem,ktoś może się obruszyć,że nasi krajowi fanatycy religijni są mniej fanatyczni od kolegów za Atlantykiem,ale może również i o to chodzi by nie przegapić momentu kiedy-odpukać-im dorównają.
P.s.Naprawdę wszystko w imię krzyża?Panie,pan z tą Biblią,to niech się do mnie nie zbliża...

mikrobas

ja miałem wyłącznie starotestamentowe skojarzenia, jak się bóg zdenerwował to zabijał kilka tysięcy izraelitów i tyla, cóż ten ksiądz wszak działał w imieniu bożym;p

ocenił(a) film na 6
mariouszek

I może o to samozwańcze "działanie w imieniu bożym" się rozchodzi? Lech Janerka onegdaj śpiewał-"Od swego personelu personelu personelu personelu personelu/Od naziemnego personelu Boże broń" i po tym filmie (owszem,możemy się spierać jak bardzo tendencyjnym) podpisuję się pod tym mocniej niż zwykle.

mikrobas

Ja tu czegos nie rozumiem! Gdzie Ty widzisz w tym filmie tendencyjnosc? Gdzie tu jest przebarwienie, stronniczosc czy brak obiektywizmu?! Takie rzeczy sie w tym pokreconym- mysle o USA- kraju zdarzaja dosc czesto. Nawiedzone rzesze obroncow zycia pod klinikami ginekologicznymi, gdzie dochodzi do przemocy, a nawet zabojstw lekarzy; roznego rodzaju sekty, jak chocby "Galaz Dawidowa" Davida Koresha, czy niemal encyklopedyczny przypadek Charles`a Mansona, ze nie wspomne o dziesiatkach seryjnych zabojcow! Tam takie rzeczy sie dzieja! Pytanie tylko: dlaczego? Co powoduje, ze dochodzi do takich ekstremow? Czy ten film opowiada prawdziwa historie, ktora mogla sie zdarzyc, czy jest tylko wizja rezyserska, jedno jest pewne- rzecz bardzo prawdopodobna. Mowienie, ze bog tak chce, jak to mowia wszystkie klechy swiata, jest bzdura wyssana z palca na potrzeby prostaczkow i proba zapanowania nad ich umyslami, jak to ma miejsce w Toruniu i nie tylko. Jakos tak sie zawsze sklada dosc dziwnie, ze ci wszyscy rzekomo rozmawiajacy z bogami, sa albo klechami, albo imamami, albo rabinami, albo tez przywodcami jakiejs sekty, a reszta - dziwnie- nie moze dostapic tego zaszczytu! Tylko dla wybranych?! Wole wiec rozsadek i myslenie, niz to, co ponizej pisze "mhrocznyszatan"! I ateizm takze, bo nie maci mi umyslu grzechem pierworodnym, czysccem, pieklem i innymi pierdołami!

ocenił(a) film na 6
JOLINAE

Ateizm to taka sama religia, jak wszystkie inne, zamyka człowieka w dogmacie pod tytułem ,,Boga nie ma", odbiera chęć do badania świata i zdobywania prawdziwej wiedzy na jego temat, a zamiast tego wystawia na działanie oszołomów z manią wielkości typu dawkinsy i inne takie, którzy sterują ich działaniem przeciwko tym, których sami nie lubią. Wystarczy zobaczyć, co robili fanatyczni ateiści w Niemczech lub WB podczas ostatniej wizyty papieża i od razu wiadomo, że sterują nimi jak chcą ci, którzy nienawidzą katolicyzmu i chrześcijaństwa w ogóle.
Człowiek rozsądny nie zamyka się w dogmatach - człowiek rozsądny jak czegoś nie wie, to mówi ,,nie wiem" i patrzy z politowaniem na kretynów, którzy biorą na poważnie to, co powiedział lub napisał w swojej książce jakiś cwany koleś. Bo tacy albo palą na stosach pedziów, albo wysadzają kościoły w powietrze, na jedno wychodzi.

ocenił(a) film na 7
Bodzepor

Mylisz się, religie, zwłaszcza chrześcijańska ograniczają horyzonty, przez kościół średniowiecze cofnęło się w rozwoju w stosunku do starożytności, wszelkie innowacje oraz nauka nie zgodna z kościołem były tępione, istniało tylko wyjaśnienie "bo bóg tak chciał" i "memento mori". Fanatyczni ateiści to jakaś rzadkość, większość wcale się nie zrzesza, najwyżej dyskutują w internecie, jakaś mała grupa jeździ na konwenty. Natomiast fanatyczni wyznawcy zabijali i zabijają ludzi przez cały czas. Stwierdzenie "bóg jest" odbiera chęć do badania świata, bo daje fałszywe odpowiedzi na wiele pytań, oparte jedynie na myśleniu życzeniowym.

A co do filmu, nie brał bym go specjalnie na poważnie, przerysowany thriller nieco nawiązujący do historii Jonestown, z wyraźną nutą czarnego humoru.

ocenił(a) film na 6
arkasatana

Pheheh, weź nie powtarzaj tych bredni, Cesarstwo Zachodnie cofnęli w rozwoju prymitywni barbarzyńcy, którzy je zniszczyli, a Kościół (kościół to budynek, ogarnij to) jako jedyny przechował jakieś resztki kultury, sztuki i prawa rzymskiego, a jego struktury są żywcem wzięte z rzymskiej administracji.
Poza tym, to Bizancjum, czyli Cesarstwo Wschodnie było chrześcijańskie i zachowało bardzo wysoki poziom kultury i nauki. I to by było na tyle, jeśli chodzi o tę denną propagandę, możesz ją zamieść pod dywan. Polecam ogarnąć historię, a mniej czytać dzieła nienawidzących chrześcijaństwa oszołomów i kłamców, którzy przeinaczają fakty, jak im się podoba.
Fanatyczni ateiści mordowali we Francji Wandejczyków, w Rosji zabijali kler i wysadzali kilkusetletnie zabytki, a w Azji mordowali i nadal mordują kapłanów i prześladują ludzi wierzących. Więc nie sadź mi takich głodnych kawałków, bo ja się nie urodziłem wczoraj.
Stwierdzenie "Boga nie ma" odbiera chęć do badania świata, bo daje fałszywe odpowiedzi na wiele pytań, oparte jedynie na myśleniu życzeniowym - pomyśl nad tym, bo twoja postawa to jest zwykły tępy fanatyzm, który nie ma nic wspólnego z racjonalizmem. To, że nie posiadasz narzędzi, żeby coś zbadać, nie upoważnia cię do stwierdzenia, że tego nie ma. Równie dobrze jakiś koleś sprzed 1000 lat mógł sobie wrzeszczeć,, że bakterii nie ma, bo nie widzi ich gołym okiem, a dopiero postęp nauki umożliwił nam potwierdzenie, że istnieją.

ocenił(a) film na 7
Bodzepor

Jeśli nie mam narzędzi żeby coś zbadać, nie badam tego, i nie wyciągam żadnych wniosków. Gdy mówisz o rosyjskich terrorystach ateistach, chodzi ci o komunistów, którymi jednak nie kierował w pierwszej ani w drugiej kolejności ateizm, był to jeden z wielu elementów ich bezsensownej doktryny. Nie wiem gdzie widzisz w mojej postawie fanatyzm i nie sądzę że ateizm fanatyczny mógł być w swojej formie w ogóle, mylisz chyba pojęcie z antyteizmem.

ocenił(a) film na 6
arkasatana

Dla bolszewików obalenie tradycyjnych religii i wprowadzenie ateizmu to był jeden z najważniejszych punktów ich programu, który miał przerobić ludzkość na ich modłę, więc nie opowiadaj.
A u ciebie widać ten fanatyzm na nie - niby dlaczego ludzie wierzący w Boga mieliby odebrać sobie chęć badania świata? Twierdzisz, że Max Planck, Arno Penzias, Ludwik Pasteur, Guglielmo Marconi, Charles Babbage, Werner Heisenberg i wielu, wielu innych byli religijnymi tumanami, którzy zamiast badać świat klepali pacierze?
Tak naprawdę, to 99% ateistów, tak, jak 99% wierzących zamyka się w dogmacie i nie myśli samodzielnie, tylko powtarza jak papuga po swoich autorytetach. Więc nie gadaj mi, że wiara, bądź niewiara w Boga określa, czy ktoś chce coś badać, czy nie, bo to wierutna bzdura.

ocenił(a) film na 7
Bodzepor

Sam wcześniej napisałeś że ateizm odbiera chęć do badania świata, dlatego napisałem dlaczego uważam że jest odwrotnie. Naukowcy których wymieniłeś i tak zapewne kierowali się naturalizmem metodologicznym – milczące przyjęcie lub założenie filozoficznego naturalizmu w ramach metody naukowej.

Badania przeprowadzone głównie w Stanach Zjednoczonych wśród tamtejszych naukowców dowodzą, że wiara w boga jest odwrotnie skorelowana z posiadaniem wykształcenia naukowego. W 1914 odsetek naukowców w USA negujących bądź wątpiących w istnienie boga wynosił 58%[127], podczas gdy wśród naukowców "wybitnych" (greater) odsetek ten wynosił 70%[128].
Poczytaj sobie na wiki o ateizmie, chyba że nie uznajesz takich źródeł wiedzy, ale zapewne w internecie można znaleźć sporo potwierdzających informacji.

A co do komunistów:
Walka z organizacjami religijnymi realizowana była na szeroką skalę w państwach o ustroju totalitarnym opartym na zasadach komunizmu. Oficjalnie motywowano ją z jednej strony irracjonalnością religijnych wiar, a z drugiej strony pasożytniczą naturą relacji między kościołami a ich wiernymi. Realną, praktyczną przyczyną opozycji państw socjalistycznych do organizacji religijnych była chęć sprawowania kontroli nad życiem i poglądami obywateli.

ocenił(a) film na 6
arkasatana

Pheheh, no jakbym widział tego kolesia:
http://www.lolwtfcomics.com/upload/uploads/1318759478.jpg
Chłopcze, ty nic nie rozumiesz z tego, co mówię, na dodatek aż ci się w tyłku pali, byle wyszło na to, jacy to ątęiści nie są ynteligentni i lepsi od wierzących (nawet jesteś gotów bronić motywów komuszych morderców, no weź się puknij w łeb), a mnie takie przerzucanie się danymi procentowymi z wikipedii i jakieś erystyczne pierdzielenie nudzi i śmieszy. Możesz sobie w tym stylu pogadać z innymi oszołomami religijnymi, oni ci z kolei podadzą dane, ile było włosów w brodzie św. Józefa jak miał 56 lat.
Życzę powodzenia w byciu gimboateistą, wielu agresywnych debat z katolickimi krzyżowcami i niniejszym żegnam.:>

ocenił(a) film na 7
Bodzepor

Gdy kończą się argumenty takim jak ty, przeważnie zaczynają się wycieczki osobiste. Gdybyś umiał czytać ze zrozumieniem wiedziałbyś że nikogo nie bronię. Życzę powodzenia w byciu internetowym hejterem.

Bodzepor

Zacznij dyskusję jadąc po ateistach, gdy braknie argumentów jedź ad personam. Brawo, udowodniłeś swoją przewagę intelektualną w tej dyskusji :))

ocenił(a) film na 6
damian_krupa

Konto założone 23 marca 2013 roku, zero ocenionych filmów, jedna wypowiedź specjalnie w tym temacie. Aż tak po tobie pocisnąłem, że musisz kreować alterkonta i udawać, że masz poparcie?
Polecam wizytę u psychiatry, bo masz wyraźny problem ze sobą.

Bodzepor

Dobrze powiedziane :)

ocenił(a) film na 6
Bodzepor

ateizm wbrew temu co ci sie wydaje nie jest religia, z prostej przyczyny, nie ma w niej sfery sacrum, a to jest minimum konieczne zeby mozna bylo mowic o religii, poza tym mowisz ze ateista wierzy ze bog nie istnieje, a ja ci zadam inne pytanie, czy ty nie wierzysz we wrozke zebuszke smurfy i kroliczka wielkanocnego, czy tez wierzysz w to ze nie istnieja?

nie porownuj mi prosze rzymu i bizancjum, rzym to nie bylo barbarzynstwo, rzym byl bardziej rozwiniety zarowno kulturowo jak i administracyjnie o wiele bardziej niz niejedno panstwo dzisiaj, a bizancjum odziedziczylo praktycznie caly dorobek rzymu, poza tym kiedy bizancjum osiagnelo szczyt swojego rozwoju, rzym juz dawno nie istnial, wiec naprawde nie ma co tutaj porownywac, warto tez dodac ze kiedy cesarstwo rzymskie sie rozpadlo na wschodnie i zachodnie w rzymie chrzescijanstwo bylo dominujaca religa, ergo ci barbarzyncy w rzymie, byli chrzescijanami

"stwierdzenie ze boga nie ma odbiera checi do badania swiata", nie calkowicie nie masz racji, to jest tak samo prawdziwe jak stwierdzenie ze watpienie w istnienie latajacego potwora spaghetti odbiera czlowiekowi checi do jedzenia makaronu, a dobrze wiemy ze makaron ludzie jedli na dlugo zanim ktokolwiek zaczal mowic o FSM. powiem nawet wiecej, dzieki zalozeniom ze bog nie istnieje mamy wiecej motywacji do prowadzenia badan i szukania odpowiedzi na pytania na ktore dla osob gleboko wierzacych odpowiedzial bylo bog/bogowie
warto tez dodac ze pomimo tego ze przez wieki bog byl w sercach milionow czy tez miliardow ludzi, nie udalo sie udowodnic jego istnienia, natomiast dzieki rozwojowi nauki wiemy ze to nie on stoi za wszystkim co sie w okol nas dzieje. gdyby dzisiaj ktos ci powiedzial ze w czasie burzy bog stoi na chmurce i rzuca piorunami a jego brat mu te pioruny wykuwa, popukal bys sie w czolko i powiedzial wariat bo wiesz ze pioruny powstaja z wyladowan atmosferycznych, ale jeszcze 2000lat temu ludzie wierzyli ze za tym stoja bogowie, dlatego jezeli nic nie powstrzyma rozwoju nauki, to kto wie czy za 2000 lat my jako ludzie bedziemy znali odpowiedzi na czesc z tych pytan na ktore ludzie dalej odpowiadaja "bog" i kto wie, moze bedziemy w stanie dokonywac rzeczy ktore dzisiaj sa zarezerwowane dla boga/bogow


ocenił(a) film na 6
Tan Ke

Tak tak, wiem, naczytałeś się polucji umysłowych srawkinsa i koniecznie chcesz mnie nawrócić na swoją gimboatołkową religię powtarzając je jak mantrę. Przestałem czytać w połowie, bo mnie zemdliło od nadmiaru propagandowej lewackiej głupoty i wtórnego analfabetyzmu. Nie pisz do mnie już więcej, bo i tak nie będę czytać lamentów świeżo nawróconego gimboatołka, które tobie wydają się genialne i odkrywcze, a dla mnie są po prostu jałowym kopiuj-wklej, słyszanym od każdego twego brata w gimbowierze srawkinsowej.

ocenił(a) film na 6
Bodzepor

dawkinsa akutat nie mialem okazji czytac, zreszta nie potrzebuje, poparcie postawionych przezemnie tez znajdziesz w kazdym podreczniku historii, nawet tym ktory nie jest pisany przez lewacka zydomasonerie i inne organizacje cyklistow

ocenił(a) film na 7
JOLINAE

"Ateizm to taka sama religia, jak wszystkie inne"
jasne, a lysi to kolesie z lysym kolorem wlosow.

ocenił(a) film na 7
mikrobas

Dobre skojarzenie, dobre bo nasze.

ocenił(a) film na 7
mikrobas

<łapka w górę>

mikrobas

Typowy leming się odezwał, do tego miłujący homoseksualistów.

mikrobas

Tyle, że na razie u nas to nie fanatyczni katolicy strzelają do ateistów, tylko fanatyczni ateiści i antypisowcy strzelają do pisowców i katolików.

ocenił(a) film na 1
mikrobas

a ja mialem skojarzenie z sekta co glosuje na tuska juz ktorys raz a on ten kraj ciagnie na dno.

mikrobas

Fanatykami to są wyznawcy Tuska np Niesiołowski który gryzie i drapie jakby miał wściekliznę.Co do Kaczyńskiego to lepiej by było gdyby już dawno odszedł ,bo razem z Tuskiem ciągnie na dno.

mikrobas

[[[[[Łapa w górę]]]]]] bo przeszło mi przez myśl skojarzenie z fanatykami zgromadzonymi wokół Toruńskiej Rozgłośni. Głębokim nadużyciem byłoby jednak porównywanie polskich realiów z tym co pokazano w tym filmie.
Co do filmu to przyznam ze mnie zaskoczył i to pozytywnie. Spodziewałem się debilnie prostego scenariusza a tu taka niespodzianka. Warto było obejrzeć do końca.
Więcej niż 5 dać nie mogę ale jeżeli ktoś się mnie zapyta czy warto oglądać odpowiem "WARTO!!!"

ocenił(a) film na 6
mikrobas

A ja sobie pomyślałem, że sytuacja przedstawiona w tym filmie to dzisiejszy świat w miniaturze.
Lewacki aparat ucisku żre się z fanatykami religijnymi, a przy okazji niewinni ludzie zostają zmieleni na miazgę.

ocenił(a) film na 6
Bodzepor

Twoja druga część ostatniego zdania jest jak dotąd najtrafniejszym stwierdzeniem jakie padło podczas tej niewinnej rozmowy.

mikrobas

Twórcom właśnie chodziło, żeby kretyni jak ty mieli takie skojarzenia.
Film ogólnie antychrześcijański, robiący z chrześcijan oszołomów, a z pedałów męczenników.

ocenił(a) film na 6
Tuzin

Nikt z chrześcijan nie zrobi oszołomów lepiej niż oni sami,proszę obywatela. I gdyby tylko jeno o to biegało w "Czerwonym stanie" szkoda by było na to talentu K.Smitha.

ocenił(a) film na 6
Tuzin

To wejdź do pierwszego lepszego domu na prowincji i powiedz na głos, że Boga nie ma.
Babka Cię krzyżem zdzieli, a gospodarz psami poszczuje. W polemikę by raczej z nim nie radził wchodzić. Tak samo Ty im możesz udowodnić, że się mylą, jak i oni Tobie, z tą jednak różnicą, że w nich się zagotuje i wyjdzie z nich prawdziwy KATOLICYZM.

ocenił(a) film na 7
mikrobas

True story.

mikrobas

POwski kretyn

użytkownik usunięty
mikrobas

Ja też mogę śmiało dać „łapkę w górę”. Nie sądzę jednak, iż „nasi” fanatycy są mniej fanatyczni. Wystarczy przejść się na bogi i strony Frondy, poczytać postulaty narodowego ścierwa (swoją drogą - zauważyliście, jak to drą się „precz z czerwoną hołotą”, a sami mają postulaty typowo komunistyczne?) oraz pooglądać efekty każdych marszów. „Nasi” są po prostu bardziej tchórzliwi i mniej znają swoją religię (wskażcie mi katolika, który ntp. wie, że wg Biblii powinien obchodzić szabas i nie powinien spożywać wieprzowiny, bo w ogóle zajrzał do Biblii). Nie zaczęto ich traktować jak kryminalistów (zamiast „bohaterów i ofiary policji”) i pobłaża się im - będą pozwalać sobie na coraz więcej. Już pozwalają sobie ntp. na bezprawne gromadzenie danych osobowych w imieniu „obrony Polski katolickiej”.
A swoją drogą uwielbiam przepychanki pt. „Ateizm to religia, są fanatyczni ateiści!”. :D Taaa, niewiara we wróżki to też religia, niewiara w świętego Mikołaja zapewne też. Biedni wierzący są dyskryminowani, bo ateiści śmieją im zabrać wolność do narzucania swojej religii. Zaniedługo się dowiem, że Święta Inkwizycja miała na celu tępienie biednych katolików przez ateistów, którzy tak właściwie są satanistami. :D Uwielbiam hipokrytów i troglodytów.

ocenił(a) film na 7

Można też wejść na strony różnego rodzaju "porozumień 11listopada" i poczytać lewacki język miłości (swoją drogą - zauważyliście, że ci "tolerancyjni" potrafią zgłaszać takie postulaty jak kontenerowe miasteczko pod Amsterdamem, do którego siłą przeniesie się wszystkich krytykujących lub chociaż mających obiekcje co do zajebistości homoseksualizmu?). Można również pooglądać skutki lewackich marszy, w postaci płonących budynków katolickich, czy też ten słynny pokojowy atak na kościół (Argentyna albo Kolumbia), gdzie młodzież chrześcijańska trzymając się za ręce tworzy żywą ścianę, chroniącą świątynie a wokół ma nienawistny i oszalały od lewackiego fanatyzmu motłoch, który ubliża, pluje, oblewa bóg wie jakimi substancjami modlących się ludzi.
Jakimś dziwnym trafem ten specyficzny rodzaj miłości i tolerancji uderza tylko w jeden nurt wiary inne omijając szerokim łukiem - no bo nie postawią się islamistom ze strachu o życie/zdrowie ani starozakonnym z obawy o łatki antysemitów. Taki wybiórczy i bezpieczny kurs.
"wskażcie mi katolika, który ntp. wie, że wg Biblii powinien obchodzić szabas i nie powinien spożywać wieprzowiny, bo w ogóle zajrzał do Biblii" - pierwsze słyszę aby rzymski katolik powinien obchodzić szabas o-0!!!
Można się tak przerzucać gównem/błotem/żółcią - tylko po kiego ch...?

Generalnie niczym się nie różnisz od grupy społecznej, z którą ciśniesz. Jest w tobie tyle samo jadu, nienawiści, fanatyzmu - to tylko druga strona tego samego medalu.

ocenił(a) film na 6
mikrobas

kto wie co u nas będzie się działo za kilka lat...

mikrobas

Wiadomo, że od razu się kojarzy. Zaczynają od jakichś małych zborów; co prawda w filmie to są protestanci, ale to nie ma znaczenia. Potem ci pejsaci PiS-owcy zaczną wypuszczać coraz więcej gazet, a tam tajne znaki już na pierwszej stronie; potem ci PiS-owscy w swoich brudnych chałatach będą mieli program w telewizji, a tam przekazy podprogowe. No i wiadomo. Te ich wozy z kampanii wyborczej. Kaczkobusy. No, te czarne. Wiadomo, kto w nich jeździ i wiadomo, że czyste, białe dzieci porywa i krew wysysa. Na Wikipedii o tym pisało. No, wiecie, co z nimi zrobić, tępy motłochu? Trzeba PiS-iorów spalić. Albo zagazować.

A tak na serio, weź się człowieku ogarnij.

mikrobas

Ja tam widziałem szaleństwo Niesiołowskiego, głupoty Bartoszewskiego i dziaduniowe podrygiwania Wajdy.