Nawet komentarza się nie chce dodawać, bo nie bardzo jest do czego. Film wymęczony, podejrzewam, ze mało kto wytrzyma do końca. Koleś biega z jakimiś dybami na szyi przez pół filmu, przez kolejne pół siedzi w klatce. Na koniec filmu pojawia się jedyna sensowna scena walki - chociaż i tak mogłaby być lepsza. Ogólnie rzecz biorąc nie powala, jak ktoś chce wydać kilka zł na bilet lub wypożyczenie DVD, niech lepiej od razu zainwestuje w coś innego. Szkoda nie tyle kasy, co zmarnowanego czasu