Znakomite dzielo Giuseppe Tornatore - jakze odmienne od innych, 'sycylijskich' jego filmow.
Mroczne, smutne i wymagajace skupienia, a takze wielu rozmyslan po seansie.
Wstrzasajace zakonczenie, moze nie na miare "Fight Club" czy "6 zmyzl" ale jednak zaskakujace.
Swietna rola Polanskiego i oczywiscie Depardieu.
Plus muzyka Ennio Morricone, jak zwykle u tego rezysera.