Widać że to pierwszy film tego reżysera.
Widać także że film jest niskobudżetowy.
Nie udało mi się obejrzeć go do końca.
Strasznie wkurzały mnie niedopracowane wnętrza i dziwne kadry kamery.
Może i film ma ciekawy pomysł ale wykonanie fatalne.
Czekam aż amerykanie zrobią własną wersje tego filmu to moze da się ją obejrzeć.
znany reżyser, wysoki budżet, "wycyckana" scenografia i sztampowe ujęcia... to Ci dopiero recepta na udany film.
w takich chwilach dziękuję, iż jednak są jeszcze ludzie, którzy takie jak to nazwałeś "fatalne" filmy kręcą.
"czekam, aż amerykanie zrobią własną wersje"... ahh, Wy Hollywoodzkie pacynki.
ale dobrze, przecież nikt nikomu nie broni jeść kału tylko dlatego, że motłoch stwierdzi, iż jest to na topie.