Dobrze że nie w Korei Północnej... żałosne, jakie to bajki ludzie kupują ;d
Żałosne, jakie to ludzie pierdoły po necie wypisują. Najpierw poczytaj, potem pisz. Np. to:
http://konflikty.wp.pl/title,Jak-Amerykanie-dzieki-nazistom-polecieli-na-Ksiezyc ,wid,13292276,wiadomosc.html
Sam się dokształcaj jeśliś szkoły jeszcze nie skończył.
W opisie nie ma słowa o "naukowcu", więc nie interesują mnie te banały.
Widzę że strasznie zaskoczyła cię ta jakże sensacyjna - och i ach - niepojęta prawda o niemieckich inżynierach na usługach US i innych ;D
To, że naziści i naukowcy z III Rzeszy pracowali dla USA, RFN, nie znaczy, że nie pracowali także dla NRD czy ZSRR,
http://wyborcza.pl/1,75248,2390633.html
W tym sensie nie wiem dlaczego dla kogoś fabuła filmu jest absurdalna ?
Kim inny członek NSDAP, weteran 2 wojny, czy w końcu inżynier od budowania rakiet, a kim inny rzekomy "chirurg z Birkenau" który sobie po prostu żyje prowadząc klinikę w NRD ;-) Moim zdaniem przesadzili...
Nie rozumiem w czym przesadzili wielu ludzi po drugiej wojnie światowej mimo tego ,że popełniali jakieś zbrodnie żyli sobie spokojnie i dożywali swojej starości na wolności. Taki Milivoj Asner żył sobie spokojnie w Austrii przez wiele lat, chodził sobie na mecze i popijał winko na tarasie, nie przeszkodziło mu to że był oskarżany o zbrodnie przeciwko ludzkości. Josef Blösche żył sobie spokojnie w NRD, założył rodzinę, pracował, miał przyjaciół, prowadził nawet bar, to że zabił zapewne sam kilka tysięcy ludzi w getcie warszawskim też mu nie przeszkadzało. Nie każdy jak Eichmann czy Mengele ukrywali się na drugiej półkuli pod zmienionym nazwiskiem. Więc nie kumam co tu może być przesadzone.
Nie wiadomo w jaki sposób dokonano egzekucji Blosche, polecam książkę SS-MANN
Asner był szefem policji, 4 na liście najbardziej poszukiwanych zbrodniarzy nazistowskich, udzielał nawet wywiadów The Sun, historia też nie do uwierzenia ale prawdziwa, pewnie został by osądzony ale stan jego zdrowia nie pozwalał na proces. Też bajka przednia.
Ale czym przesadzili w twoim mniemaniu pozostaje nadal tajemnicą "ciemnego umysłu" :)
Polecam również książkę Łowca nazistów autora Efraim Zuroff - dowiesz się o niej więcej niż z Wikipedii o Asnerze,
a żeby dowiedzieć się jak to w sc-fi ukrywali się i byli sądzeni lekarze, polecam książki Kąkoloweskiego czy Vivien Spitz.
Wiki to nie wszystko :)
No dobra, nie powieszono ale zginął.
Zwykle natomiast dość konkretnie się mówi o przewinieniach 'zbrodniarzy'.
Może to Haider pomógł, a może więcej w tym smrodu niż prawdziwego sprawstwa Asnera.
Numer na liście niewiele mówi, chyba że to konkurs popularności ;P
Przesadą jest zmyślenie przypadku "chirurga z birkenau" żyjącego sobie swobodnie, a nie szeregowego naziola który przez sito mógłby się przeciskać. Aż tak wiele obozów zagłady nie było, ludzi za nie odpowiadających też nie.
To że czesi jakoś tam wypuścili Blosche to raczej nie reguła, rosjanie nie wydając go im pewnie sami by go załatwili.