Film się dłuży, akcja jest dobrze podkolorowana niczym bajeczka o dobrych agentach!!! Kiedy akcja nie powiodła się naziste należało zabić a tutaj reżyser funduje nam zakonczenie będące niemal tragi-komedią. Słaby przekaz za duże pieniądze zatrudniając jedncyh z najlepszych Brytyjskich aktorów Mirren i Wilkonsona..ale wiadomo Żydzi płacą, obraz poszedł w świat. Nie dajmy się zwariować. 4/10
Wg mnie film bardzo ciekawy i mnie sie wcale nie dluzylo.
A jak uwazasz mieli go zabic, jesli byli w organizacji, zadnej samowolki nie mogli uprawic, musieli czekac na rozkazy, latwo Ci mowic/pisac...
A skad wiesz, ze Zydzi placa, film jest kooprodukcja, ale nie izraelska, pierwowzor tego filmu byl wlasnie izraelski i ponoc lepszy i bardziej realistyczny
Moje przemyślenia o tym filmie, to mniej więcej wypadkowa Waszych wpisów: film faktycznie głupio moralizatorski i na siłę próbuje wybielać żydowskich agentów, choć niby ukazuje ich nazwijmy to niefrasobliwość, słabości i braki w wyszkoleniu mimo scen walki a la Chuck Norris i JCVD, ale jako taki czyli akcję szpiegowską spokojnie da się obejrzeć i jest całkiem niezły, tylko właśnie warunek jeden, że trzeba przymknąć oko (dosyć mocno czasem) na te pewne powiedzmy niedoskonałości.