Już wiem dlaczego Amerykanie jedyne czym się szczycą to nędzne remaki doskonałego kina azjatyckiego i ostatnio europejskiego:] w pełni zasłużone, mocne 4.
zmarnowane efekty, skąpe sceny, a naprawde moglo być dobre
i to jest właśnie prawda. za ten potencjał niewykorzystany właśnie dałem AŻ 4 :P