Przecież w tym filmie się piorą i to porządnie... a i tak na drugi dzień dziwnym trafem żadna z osób nie ma nawet siniaka... :)
ja to zauwazylam jzu dawno:) i nie tylko w tym filmie... wstaje koles, caly pobity, krew mu cieknie z kazdego miejsca na ciele (:P) jest poobijany, wsyzstko go boli, jeczy, dowleka sie do domu i pada na lozko. rano rzeski jak ptaszek koliberek wychodzi z domu, ani siniaczka ani zeber polamanych, a przeciez poprzedniego wieczora ledweo doszedl do domu, lapal sie za zebra i jecal:P czy tylko ja mam takie zdanie, czy ktos jeszcze to zauwazyL??:P