Trudno było mi obejrzeć go do końca przez ogromną ignorancję w wypowiedziach kreacjonistów. Uderzyła mnie jedna z oststnich wypowiedzi pani, która "naucza" swoje dzieci w domu a nie szkole, żeby nie zostały skażone straszną teorią ewolucji. Szkoda tylko zindoktrynowanych dzieci.
Spodziewałem się czegoś więcej po tym tytule (bez wcześniejszego zapoznania się z opisem filmu). Można obejrzeć. Nie trzeba. Można się z niego dowiedzieć pewnych rzeczy o Darwinie. Jestem ateistą - nieraz uśmiałem się z wypowiedzi chrześcijan.