film

Deception

1946

1h 50m
6,9 68  ocen
6,9 10 1 68
Młoda pianistka Christine Radcliffe (Bette Davis) niespodziewanie spotyka w Nowym Jorku swojego ukochanego, wiolonczelistę Karela Novaka ( Paul Henreid), o którym... Zobacz pełny opis

Ten film nie ma jeszcze zarysu fabuły.
Film-Noir
Deception zobacz zwiastun

reżyseria Irving Rapper

scenariusz John Collier, Joseph Than

produkcja USA

premiera

Nowość

Młoda pianistka Christine Radcliffe (Bette Davis) niespodziewanie spotyka w Nowym Jorku swojego ukochanego, wiolonczelistę Karela Novaka ( Paul Henreid), o którym sądziła, że zginął w czasie wojny. Młodzi postanawiają się jak najszybciej pobrać. Christine zataja przed przyszłym mężem fakt, iż przez ostatnie lata była kochanką i utrzymanką... Młoda pianistka Christine Radcliffe (Bette Davis) niespodziewanie spotyka w Nowym Jorku swojego ukochanego, wiolonczelistę Karela Novaka ( Paul Henreid), o którym sądziła, że zginął w czasie wojny. Młodzi postanawiają się jak najszybciej pobrać. Christine zataja przed przyszłym mężem fakt, iż przez ostatnie lata była kochanką i utrzymanką swego nauczyciela muzyki, zamożnego i egocentrycznego kompozytora, Alexandra Holleniusa (Claude Rains). Dawny kochanek zgadza się wprawdzie zachować milczenie w sprawie swego romansu z Christine, znajduje jednak sadystyczną przyjemność w dręczeniu kobiety i utrudnianiu kariery jej męża. czytaj dalej

premiera 18 października 1946 (Światowa)

na podstawie Louis Verneuil (sztuka)

studio Warner Bros.

tytuł oryg. Deception

inne tytuły Her Conscience (tytuł roboczy) USA
więcej

Zdjęcia do filmu kręcono w Burbank (Kalifornia, USA).
TOP filmy z roku...
  • 2025
  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • Zobacz wszystkie lata
Filmy dostępne na...
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

wiecie może?

Powojenna Ameryka i Bette w miłosnym trójkącie, rozdarta między utrzymującego ją wybitnego kompozytora, a dawną miłość, zdolnego wiolączelistę, którego uważała za martwego. Niby nic odkrywczego, ale Bette jak zawsze w świetnej formie.