..nie sądziłem że Gooding jr. zgodzi się w ogóle zagrać w czymś takim.. pierwsze 10 min jest obiecujące .. potem już tylko dno i coraz większe wodorosty się robią.. schemat goni schemat.. ale cóż.. zapotrzebowanie na takie filmy jest.. 10 lat temu może i bym się z takowego cieszył ;) hehe