murzyn w mleku......szejk................................................................ ...buchach.................................
Ja myslalem ze to film amerykanski a nie jakis czeski film pod tytulem nikt nic nie wie poza tym , ze murzyn jest czarny a mleko jest kakaowe.
Film słaby.Nie rozni sie niczym od sensacji które puszcza TVP1 w środku tygodnia.Strat czasu i pieniędzy.
thriller podobno trzyma w napięciu,a tam niestety nie bylo takich akcji...
o moze niezla byla ta,jak kolesia przejechal samochod,i jak mu nogi powyginalo...
film beznadziejny,nudny...nie polecam...
film byl dobry, nawet momentami bardzo dobry - ale koniec filmu zepsul niesamowicie calosc ...
a szkoda !
potrafilem wytrzymac wiele nudnych filmow ale ten nie dosc ze fabuła milion razy powielana to jeszce tak nieudacznie. nie polecam
a chodzi mi dokladnie o "Sentinel" moze nie to samo, ale bardzo podobny i swierdzam fakt ze tamten jest lepszy....
Tak odebralem ten film po ogladnieciu paru minut. Sledztwo dziennikarskie uplywa szybciej w sprawie zabojstwa prezydenta USA, niz rodzimy "FAKT" dowiedzial by sie o tym, ze...no wlasnie...nikt nie jest szybszy od "FAKTU".
Próba odwzorowania sie na "Strazniku" ale jeszcze z gorszym rezultatem. Słaba gra Cuba'y Goodinga, spodziewalem sie wiecej!!
myslałem że będzie cos lepszego, a powstał taki film sensacyjny jakich pełno. Jedyny plus tego filmu to Gooding Jr., poza tym nic wartego uwagi. Przeciętniak na jeden wieczór, oglądnac i zapomnieć ze powstał :)
przez cały czas oglądania filmu myślałem że oglądam cos w niedziele na jedynce, takie niby sryby kryminały.
Dziw bierze, że Cuba zagrał w czymś takim. Kolejny dobry pomysł na film został zmarnowany. Aż się prosiło o coś na miarę "Czasu Patriotów", czy "Stanu Zagrożenia", lecz scenarzysta się nie popisał...
..nie sądziłem że Gooding jr. zgodzi się w ogóle zagrać w czymś takim.. pierwsze 10 min jest obiecujące .. potem już tylko dno i coraz większe wodorosty się robią.. schemat goni schemat.. ale cóż.. zapotrzebowanie na takie filmy jest.. 10 lat temu może i bym się z takowego cieszył ;) hehe