Jak dla mnie film świetny. Dużo opini jest ile razy się wracał i padają odpowiedzi raz, dwa... a może 44? Tu nie ma co wyliczać. Ten film ma dużo interpretacji. Według mnie świat/czasoprzestrzeń z początku filmu była zależna od tej drugiej czasoprzestrzeni, kiedy Doug się cofnął. Z czego wynika, że wszystko było zależne od siebie. Żeby uratować Claire wszyscy musieli zginąć, żeby Doug mógł ich wszystkich uratować, a sam zginąć, żeby móc żyć i spotkać Claire uratowaną przez nie żyjącego(nie istniejącego) już siebie, który cofnął się. Ciężko to zrozumieć dla innej osoby, bo to zależy od myślenia osoby interpretującej. Więc ile ludzi tyle interpretacji i dlatego ten film dostał u mnie 10/10. Są filmy, które po obejżeniu szybko zapominamy, a to napewno długo będe pamiętać i myśleć nad innymi pomysłami na interpretację. Jak dla mnie bomba. Polecam wszystkim, którzy lubią pogłówkować.