Człowieku obejrzyj ten film dokładnie. Żadna kamera w tym filmie nie widziała przez ścianę. To było kłamstwo. Obraz powstał dzięki obrazom z kamer satelitarnych i naziemnych. Zarejestrowały one to co widzialne i energię cieplną i dzięki temu powstało coś co wygląda na obraz kamery przechodzącej przez ścianę, a co do supertechnologii to "Deja Vu" jest filmem sci-fi więc to chyba normalne że posiadają takie gadżety

No a wiec przyznaje ci racje jezeli chodzi o te kamery bo pewnie pozniej sie okazalo ze jest tak jak piszesz(nawet sie nie zaglebialem)bo nie ogladalem tego filmu do konca tylko jak zobaczylem co jest grane to od razu wylaczylem..nie chce mi sie dyskutowac na temat gustow bo pewnie tobie ten film sie podoba i nie ma w tym nic zlego tylko napisalem swoja opinie na temat tego filmu ktory po prostu mi nie podszedl.Bardzo lubie filmy sci-fi w stylu np:"Raport mniejszosci" w ktorym tez bylo pelno gadzetow ale bylo w nim to "cos"co nie sprawilo ze wylaczylem go juz na poczatku.pozdro:)

i tu też jest trochę pomyłki. wersja z satelitami była dla niego na początku. po akcji z laserem powiedzieli mu prawdę, że udało im się podglądać przeszłość. powstał most czasowy. to nie satelity itp.