Wszystko sie ładnie zapowiada,aż do momentu kiedy pokazują ten super kompuer. Miałem zamiar wyłączć film, bo w takiej bajki to mi sie nie chciało oglądać (akcja filmu dzieje sie na początku XX wieku, a tu wyskakują z takim komputerem. Nie wiem czemu ale zaczołem oglądać dalej, film mnie zaczynał wciągac powoli i mometami zaczoł zaskakiwać. Podobała mi sie koncówka, kilka ciekawaych pomysłów i to że wszystko zaczeło do siebie pasowaćnp: zaplamione krwią koszule, tel. do douga itd. Noi Kotrowejsyjny temat, przenoszenia sie w czasie, który od dawna mnie interesował. Ogólnie daje 8