Moja żona,która boji się własnego cienia,tylko raz zareagowała na tym pseudo horrorze.
ja też nie widze tutaj nic strasznego. zaliczyłabym ten film do dramatu z elementami fantastyki;) ale ogólnie film mnie się podobał. ciekawy motyw listu odczytanego na początku filmu przez matkę kolejnej ofiary własnego ojca-dzieki temu kobieta dowiedziała się całej prawdy