Można - prawdopodobnie są parą i nie skłóceni z nikim,chcieli pomoc

tacy spokojni...a do samego końca wytrwali tylko Cori i Elaine...

Dlatego,że oni mieli najwięcej szczęścia i byli głównymi bohaterami,a propo,ciekawa tez była scena z tymi dziewczynkami

ano tak.... szkoda tylko że Bonnie przypłaciła to życiem....jakby nie uciekała to może by się nic nie stało ale wyszło jak wyszło

nie no Bonnie nie zmarla tylko była uwieziona gdzies,bo na końcu pojawila się jako człowiek,jak przybyl syn szatana

a Cori I Elaine nie mogli jej pomóc....

w sumie mogla uciekać od razu szybko,zamiast stać i krzyczeć,jak ma pani jakies unikaty z lektorem to można mi na priva wyslac tytoly tak a propo filmow

no właśnie nie mam....kiedyś miałam kasetę z Demonicznym wiatrem(jakieś 21 lat temu) z lektorem....(był tam jeszcze na tej kasecie horror Komnata Zabaw)

ja mam vhsrip demonicznego wiatru,podstawiony pod obraz dvdripu z lektorem,ale kasety nie mam niestety

Jaka jest twoja opinia o malej Lindzie skad byla i co powiesz?

wrzuc te zdjecia na profil oraz ustaw opis

jeśli chodzi o stosunki między paniami to było to tak-Bonnie i Elaine były najlepszymi przyjaciółkami(sądząc po bardzo wylewnym przywitaniu w knajpie na stacji benzynowej) Elaine i Terri-nic nie można powiedzieć na temat ich relacji, to już bardziej Elaine lubiła Reenę ......

Jednak złe moce mialy zasieg jedynie w okolicach farmy,bo wiatr nie przywedrowal do domu Coriego ani demony nie przyszly do miasta,co do relacji to Cori mial dobre z kazdym

bo był dobrym człowiekiem.... i niezłe było z niego ciacho!

Jack mowil na Coriego panie harmann,ciekawe czy to ksywa Coriego czy nazwisko

hmmm wydaje mi się że nazwisko.... ale Jack też był fajny

fajny był każdy

ciekawe jak by sie potoczylo gdyby wszyscy siedzieli w domu zamiast wychodzic

byłoby spokojnie acz nudno

nieprawda,demony i tak by zaatakowaly