Detektyw Knight: Dzień Niepodległości Opinie

plakat filmu Detektyw Knight: Dzień Niepodległości

feliks35

1

Ostatnia część słabej serii. I ta część jest najgorsza. A sam Bruce prawie nie występuję

Montago

3

Tym razem B.Willisa jeszcze mniej. Chcieli pokazać tę brudną, niesprawiedliwą Ameryke, ale były stereotypy, do tego wyjątkowo nieudolnie pokazany pościg, strzelanina. Cała trylogia słaba.

Kruk15

Paweł Juszczak

2

O ile poprzednie części dało się jakoś oglądać, to ta to już katorga. Nawet większa obecność Bruce'a nie ratuje tego chaosu.

DamaMarcia

6

Naciągane 6/10. Jack Kilmer jako fałszywy policjant.

tawindan

4

Ostatni film z mizernej trylogii o Detektywie Knighcie, ostatni nowy film z Willisem, który pewnie już kiedykolwiek obejrzę :(

Neo_post_GoldRush

Neo_post_GoldRush

2

Zakończenie trylogii (Detektyw Knight) wypada chyba najsłabiej z tych 3 filmów. To ma być przedostatni film z Brucem Willisem. O ca. 20 filmów za późno...

Michael_Jackson

6

Najlepsza część z całej trylogii. Lepsze sceny akcji, lepsza rola i aktorstwo Bruce'a Willisa itp. itd. Ale to dalej są słabe filmy. 6/10 to i tak wysoka ocena.

slaw_cze

1

Nazwać ten film gniotem to obraża dla ciasta na kluski. Stracony czas…

tomasz_jonio

1

Kino trzeciej kategorii!

Artur Ryniu Rynkiewicz

1

Żenująco niski poziom. Tak słabego filmu nie widziałem od lat. Stracone 90 minut z życia.

Patrick_

3

Obejrzę z Willisem wszystkie gówna które będą dostępne !!

sub7

3

Najnowszy w serii ale Bruce był w lekko lepszej formie chociaż zakładam że wszytskie części były kręcone jednocześnie. Być może miał lepsze dni w tej odsłonie.

maxns

1

Nie bylem wstanie obejrzec filmu do konca... wiec 1 gwiazdka.

Kam1xus

4

Ta część jest duża słabsza od dwóch poprzednich. Da się obejrzeć, ale to nic szczególnego. Zarówno części 1 i 2 miały w sobie trochę życia i wciągające momenty, nawet aktorstwo było na wyższym poziomie. Ta część od jest gorsza od dwóch poprzednich poza Brucem Willisem, który w tej części mówi więcej i trochę lepiej wygląda aktorsko, choć i tak dostał mało scen. Widać, że mimo choroby wciąż mu zależało. Niestety bardziej jemu niż reżyserowi na dobrym dokończeniu serii.

Don_Killuminati

4

Bruce'a już prawie nie ma (literalnie i nie), ale fabuła jest nawet niezła i trzyma się na innych postaciach. Niestety w końcu zaczynają się szczelać pikselami.

Wojzu1

1

Trzeci film o detektywie Rycerzu (LOL), w którym jest on drugoplanowym bohaterem (xD). Wiadomo, dno i metr mułu. Co to była za trylogia, nie zapomnę jej nigdy.

lechjan12

3

2

gadd

Michal Zacharzewski

3

Willis do jak najszybszego zapomnienia. Sama historia sanitariusza, który schodzi na złą drogę, aż do bólu banalna. Broni się muzyka.

boskipioro

2

Ostatnia część z Willisem prawie bez Willisa

Karol Horszczaruk

2

Rithven

1

płaczę nad willisem. Płaczę nad każdym gniotem w którym teraz gra

Burmit

Burmit Niebieski

3

Nic wartego uwagi 3/10

alex_gawlas

Aleksander Gawlas

4

Ten sam poziom co pozostałe ale "powtórzona" scena w banku wyszła całkiem fajnie. W alternatywnej rzeczywistości byłaby to trylogia na miarę Szklanej pułapki.

areeekk

3

W ostatniej scenie użyli syntezatora z głosem Willisa

1
2

plakat filmu Sny o pociągach

Sny o pociągach

plakat filmu Frankenstein

Frankenstein

plakat filmu Obecność 4: Ostatnie namaszczenie

Obecność 4: Ostatnie namaszczenie

Zobacz popularne na VOD