Akcja tego filmu, który w istocie jest stylizowanym melodramatem, ubranym w kostium science-fiction rozgrywa się w bliżej nieokreślonym kraju Ameryki Południowej co dość łatwo wywnioskować, ponieważ główny czarny charakter nazywa się Don Pedro, a pojawiający się co jakiś czas policjanci noszą operetkowe uniformy. Mamy tutaj postać mutanta potwora, zakochaną w nim piękną biedaczkę, demonicznego bogacza, szalonego naukowca snującego mrzonki o idealnym społeczeństwie i oczywiście lewicowego dziennikarza, który odegra niebagatelną rolę w całej historii. W okolicy pewnej rybackiej wioski pojawia się tajemniczy Diabeł morski człekopodobny stwór pokryty łuską, o którym rybacy opowiadają niestworzone historie. Okazuje się on być mutantem - człowiekiem, któremu wszczepiono skrzela rekina, dzięki czemu może żyć tak na powierzchni Ziemi, jak i pod wodą. Ichtiander bo tak naprawdę nazywa się diabeł morski jest synem profesora genialnego lekarza, który mieszka w pobliżu we wspaniałej futurystycznej willi na szczycie skały i obok pracy naukowej zajmuje się pomaganiem ludziom. Ale największym marzeniem profesora jest stworzenie w przyszłości idealnego społeczeństwa ludzi ryb, którzy będą wieść spokojny żywot w podmorskich głębinach. Tymczasem Don Pedro zaczyna polowanie na Ichtiandra, by wykorzystać go do swych niecnych celów, sam zaś diabeł morski nieszczęśliwie zakochany w pięknej wieśniaczce, nie chce już żyć między rybami i pragnie zostać zwykłym człowiekiem. Niestety na jego wybrankę ma także oko straszliwy Don Pedro co zwiastuje kłopoty. opis z www.kinopodbaranami.pl