Moim zdaniem idealne wzajemne przeplatanie się kilku różnych historii. Mimo, że główny bohater jest tylko jeden, w filmie przedstawiono tak naprawdę dzieje kilku osób. Historie ich żyć składają się w jedną opowieść. Niektóre zazębiają się w spodziewany i oczywisty sposób, inne wręcz przeciwnie. Żadna scena w tym filmie nie dzieje się bez przyczyny, co jak na ponad dwugodzinne dzieło jest niemałym wyczynem. Z tego powodu podwyższyłam ocenę o jedną gwiazdkę, bo uważam, że warto to docenić