Przeglądam forum i same pochwały widzę, i wysokie noty, niektóre wybitne filmy są objeżdżane a tu ani jednego tematu "gniot" "shit" czy inne badziewie, a film tak naprawdę dość nużący, postacie przedstawione dość powierzchownie co sprawia że nikogo kto ginie nie żal, i ta końcówka z tym niesamowitym zbiegiem okoliczności, przypadkowy morderca i poszkodowany policjant. Plus tylko za pomysł bo wykonanie marne.
Nudzący i bardzo przewidywalny, słowa "i forgive you" nasuwały się odkąd się przyznał do swego czynu. Troche jednak za wysoko ogólna ocena, w porównaniu z innymi filmami, które tu są często opluwane i mają średnią ocenę 5 z hakiem. Zaskakuje mnie czemu jest tak dużo pochlebnych opinii bo film praktycznie niczym sie nie wyróżnia, przykładowo muzyka odrazu wprowadza nas w stan wtórności.
Dla porównania:
http://www.filmweb.pl/film/Antychryst-2009-479704
Kto lepiej przedstawił postac diabła, dla mnie to raczej oczywiste, ale cóz Antychryst ma 5,7, a Diabeł 6,4 :}.
"Antychryst" von Tiera to jednak film dużo bardziej złożony i trudniejszy, mniej nastawiony na rozrywkę, nic więc dziwnego, że ma niższą ocenę - wielu ludzi po prostu go "nie kupiło"... Żeby nie było wątpliwości, ja również oceniam go wyżej, ale mimo wszystko ciężko te filmy porównywać, bo niby na jakiej podstawie? Sam diabelski motyw to chyba jednak nieco za mało :)
w filmie Diabeł nie było scen erotycznych , a w Antychryscie były :D więc już wiadomo który bardziej wolą :D
@Zajcew.
Poniekąd zgadzam się z Tobą, faktycznie pomysł był dobry, wykonanie niezbyt powalające ale mimo to film mi się podobał.
Dałem 8 ze względu na to że motyw diabła został bardzo fajnie pokazany. Zero jakichś typowych demonów... z ognia, czerwonych kolesi z rogami itp. Bardziej skupili się na symbolu diabła i taką sprawą psychologiczną tej strony. Moim zdaniem film opowiada historię typu "to mogłoby sie zdazyc na prawde". Nie jest przesadzony efektami i typowym horrorem, dlatego zadowala mnie fakt że jest opisany jako Thriller a nie Horror :P Ode mnie tyle.