Shyamalan udowodnił że posiada iskierkę bożą już niejeden raz i ten film wskazuje że powrócił do wielkiej formy.Tajemnica,zbiegające się do kłębka nitki czego brakowało w kilku jego ostatnich filmach oraz niezaprzeczalnie niepokojący klimat sprawiły że film oglądało się z dużym zainteresowaniem pomimo dość oszczędnych środków wyrazu(gasnące światło w windzie).Jeśli jeszcze ktoś choć trochę filozofuje i czasem w biegu zastanawia się czy po "drugiej stronie" coś jest i że nasze czyny wskazują kierunek naszej pośmiertnej drogi -to ten film jest dla niego.Dlatego 8/10.Pozdrawiam kinomaniaków