jakby nie patrzeć w horrorze liczy się klimat przede wszystkim.
A tu muszę powiedzieć, umiejscowienie akcji w zimnym i ciemnym szklanym budynku zrobiło swoje.
Nie jest to horror z gatunku przerażaczy. Mam na myśli raczej poczucie mroku w trakcie całego filmu.

Sam klimat mi się podobał jak najbardziej, gdyż należę do fanów twórczości panów wymienionych na samym początku. Przyznam jednak, że raził mnie momentami idiotyzm i nieporadność bohaterów opowieści, aczkolwiek sam film naprawdę oglądało się bezboleśnie i nie żałuję straconego czasu. Film z przedziału średni-niezły (5 lub 6/10), bo jednak do oryginałów sprzed lat nieco brakuje ;) Mimo wszystko fajnie, że ktoś jeszcze robi filmy w takim klimacie... kiczowato/diabelsko/prześmiewczym i do tego z morałem :)))) Pozdrawiam.