od początku akcji ochrona nie słyszała ludzi w windzie. gdy mechanik wyznał co zrobił - słyszeli
Oni na początku nie mieli krótkofalówki w windzie, wydaje mi się, że ona wpadła do środka, gdy zginął koleś od windy, stąd słyszeli jak mechanik wyznaje grzech ;-)
dokładnie. musiała wpaść do srodka wraz z upadkiem mechanika gdyż koleś bierze ją do ręki a policjant mu mówi " kanał 8" i wtedy zaczyna mowić do krótkofalówki ze zabił a oni go słysza ;p