Ale siet. Przez cały film oglądamy jak murzyn kłóci się z białym i na odwrót. Co 15 minut ktoś
umiera a na końcu nagle babcia wstaje i mówi mądrości życiowe. Już nie mówię o aktorach którzy
grali tych policjantów i ochronę bo to masakra, takie sztuczne dialogi. Do tego warto dodać
mnóstwo szczegółów z błędami i wychodzi nam odpowiednia ocena-4/10.
Nie polecam