Krajobrazy piękne, jednak scenariusz i historia mizerne. Potencjał Eastwooda kolejny raz niewykorzystany. Oby w następnych filmach - było już tylko lepiej!
O tym potencjale młodego Eastwooda to bym dyskutowała, wg mnie zaistnieć mógłby jedynie w branży modowej, z grą u niego najlepiej nie jest.. Niewykorzystanym elementem w tej fabule natomiast jest Walton Goggins, który od początku do końca powinien poprowadzić postać Diablo i ewentualnie wtedy można by pomyśleć o tym filmie jako o znośnym.