Film nie jest doskonały ale świetnie spełnia swoje zadanie - pokazuje ogrom bestialstwa i zezwierzęcenia policyjnych katów wprost, bez szukania żadnych okrężnych dróg. W społeczeństwie panuje duże przyzwolenie dla podobnych działań policyjnych kundli więc mam nadzieje że ":Diaz" może poruszyć każdym zdrowym psychiczne człowiekiem na przykład poprzez bardzo sprytne zagranie z historią przypadkowych ofiar pałkarzy.Ciężko w to uwierzyć ale dla bardzo wielu ludzi to co stało się w szkole Diaz jak i tortury w koszarach Bolzaneto nie stanowią większego problemu, ponieważ ich ofiarami była lewicowo młodzież.
Kontekst polityczny został co prawda ledwo zarysowany, za to w niezwykle wstrząsającej i wymownej scenie. Ogólnie film uważam za dobry.

Film jest zle zrobiony w warstwie scenariusza. Postacie sa az do bolu schematyczne. To odbiera temu obrazowi autentycznosci, mimo, ze stara sie opowiedziec historie, ktora sie naprawde wydarzyla.

Dokładnie - ten film to zwykła ideologiczna agitka w stylu "Cristiady" . Obraz tendencyjny, schematyczny, jednostronny i tak jak napisał per333 ma kiepski scenariusz. Połowa filmu to okrzyki policja, uciekanie młodych ludzi i ataki ze strony funkcjonariuszy, co po kilkudziesięciu minutach staje się monotonne i nudne. Zgadzam się, że produkcja została dość mocno uproszczona i spłycona, przez co sama historia zamiast coś istotnego pokazać lub nauczyć po prostu odpycha...szkoda.
Nie polecam - 4/10