PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=625107}

Diaz

Diaz: Don't Clean Up This Blood
2012
6,6 1,8 tys. ocen
6,6 10 1 1849
Diaz
powrót do forum filmu Diaz

Ktos oglądał? bo troche czytałem o tej sprawie, i jestem ciekaw jak to zostało przedstawione, bo podejrzewam, że film może być lewacką propagandą...

ocenił(a) film na 9
Muszrom

Nigdy nie zrozumiem tego bezmyślnego gdekania o jednostronności. Jakie racje stoją po stronie katującej i torturującej policji? Jak miał to zrobić reżyser? Oczywiście mógł nakręcic coś w styly medialnych doniesień o ataku na Diaz, ale wtedy to niebyłby film o tamtych wydarzeniach, ale wymyślona historia, za to w pełni do zaakceptowania dla przeciętbego kowalskiego w polsce, ta kiego co to zawsze widzi dwie strony i nie da sobie wciskać kitu.
Nie musicie kochać tego filmu, nie jest to wielke, wybitne dzieło. Ale gadając o jednosronności stajecie po stronie bandytów. I ja będę to wam uświadamiał. Wami po porostu kieruje podobna polityczna nienawiść co tamtejszą policją, napewno nie szaczunek dla prawa i dbałość o spokój społeczny. Bo większym zagrożeniem dla porządku publicznego jest działająca poza prawem policja, niż zniszczona witryna sklepu. Ale dla was to nie do zrozumienia, zdecydowanie za trudne.

ocenił(a) film na 5
duende_2

"Nie musicie kochać tego filmu"
jacy my? kto to jest to "my-wy"?
zastanów się o czym ty w ogóle piszesz i jak patrzysz na świat.


"Wami po porostu kieruje podobna polityczna nienawiść co tamtejszą policją"
wow, zaorałeś.
ale już wiem o co ci chodzi. polityka.
z mojego krótkiego posta z poprzedniej strony już teraz wiesz czy w ogóle mam oraz jakie dokładnie są moje zapatrywania polityczne. w dodatku nienawistne i zbieżne z hiszpańską policją, bo nie przypadł mi do gustu film w którym przedstawiona ona jest jako zła strona.
f_logic!


"gadając o jednosronności stajecie po stronie bandytów."
no kyrieeleison :)
i co dalej? jeśli nie spodoba mi się film o II WŚ to staję po stronie hitlerowców czy sowietów? :)
ten film jest jednostronny bo nie próbuje zdiagnozować zaistniałej w Diaz sytuacji, a wynikłej z całości genueńskich protestów.
podaje na tacy sytuację przypadkowych ofiar policyjnej opresji. tyle. i to nie znaczy że film jest kłamliwy ale jednostronny już tak. i stąd moja niższa dla niego ocena, wolałbym na tym tle zobaczyć coś mniej łopatologicznego, takie bym miał wymagania wobec takiego rodzaju filmu.
czy naprawdę muszę tłumaczyć się z własnych potrzeb kinematograficznych? :)


"Wami po porostu kieruje podobna polityczna nienawiść co tamtejszą policją, napewno nie szaczunek dla prawa i dbałość"
"większym zagrożeniem dla porządku publicznego jest działająca poza prawem policja, niż zniszczona witryna sklepu"
dobra dobra, szaczunek ulicy ulicy, #pdk i te sprawy. piszesz jak sebix dla którego wywalenie kosza na śmieci jest walką z systemem.
jak zbicie witryny prywatnego sklepu ma się do walki z systemem? co w ogóle zawiniła ta witryna? jak podpalone auto ma kogokolwiek przekonać że ci strzelający gazem i gumą policjanci to ci źli?
i czego to jest świadectwem w oczach ludzi którzy patrzą na to wszystko z boku? a przecież o bunt chodzi, o otwarcie oczu społeczeństwu. tak czy nie?
f_logic #2.


Wybacz ale po przeczytaniu postów które napisałeś doskonale widzę że reprezentujesz ten rodzaj umysłowej biedy z którą nie zależy mi na jakiejkolwiek wymianie zdań. Co jest powyżej napisałem tylko dla kolejnych czytelników tego wątku którzy zetkną się z taką argumentacją jaką stosujesz, ustawiając ludzi po kątach, stawiając po dwóch stronach jakiejś linii podziału, mieszając w to przekonania polityczne czy sugerując że inni kierują się nimi oceniając tą produkcję. Gardłujesz, żołądkujesz się, do niczego to nie prowadzi. Jeszcze raz odeślę do mojego krótkiego posta z poprzedniej strony i zapytam gdzie w tym trzech zdaniach na krzyż znajdujesz moralną ocenę działań policji, kontekst polityczny albo niechęć do "myśli lewicowej" od której niechęci wręcz się odciąłem bardzo wyraźnie pisząc.
"Czy jest sens nazywać to lewacką propagandą? Raczej nie, zwłaszcza że to niefortunne stwierdzenie najczęściej podpala i polaryzuje niektórym poglądy już na starcie spalając wszelką refleksję na temat filmu." To o tobie właśnie.


Nie zależy mi czy coś jeszcze napiszesz, choć wygląda że walczysz do upadłego. :) Oczywiście nie zabieram ci prawa do pisania i wyrażania opinii, pisz jeśli potrzebujesz.
Gdybyś miał tak zrobić to jednak proponuję zarzucić sobie ten filmik wcześniej.
https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs

ocenił(a) film na 9
Muszrom

wy wszyscy którzy piszecie że film jest jednostronny. umysłowa bieda? to wytłumacz mi jakie wyrafinowanie stoi za popieraniem policyjnej przemocy, bo nierozumiem. I daruj sobie to dobra dobra, jesteś po prostu człowiekiem z innej epoki, który akceptuje w pełni jakiekolwiek wynaturzenia policji, myśląc że ciebie one nie dotyczą. Odpowiedziałem raz na twój głupi post, a ty piszesz że walczę do upadłego? Po prostu zależy mi na tym by takie indywidua jak ty nie czuły się ze sobą zbyt dobrze, ale niekogo z nich nie wyróżniam, bo na to niezaslugują. Tworzycie razem ciemną masę i już. "Policja hiszpańska" - bez komentarza znawco tematu. Jak możliwa jest jakakolwiek refleksja, jeżeli jest się pozbawionym elementarnej przyzwoitości i wiedzy o tamtych zdarzeniach? Nie wiem, to się wypowiem?

ocenił(a) film na 5
duende_2

"wytłumacz mi jakie wyrafinowanie stoi za popieraniem policyjnej przemocy"
takiego wpisu się spodziewałem ;)
co ma wyrafinowanie filmu do oceny postawy policji w tamtych wydarzeniach? nic.

film to film, może się podobać lub nie, to zależy jak jest zrobiony. ten jest wykonany naprawdę całkiem dobrze i ogląda się go z przyjemnością ale przedstawia problem na jednej, płaskiej płaszczyźnie.
stąd na przykład u mnie ocena dla niego niewysoka, oczekiwałbym czegoś więcej, szerszego spojrzenia na problem niż to co zaserwowano.

zabawne jak insynuujesz że jeśli komuś Diaz się nie spodobał to znaczy że "akceptuje w pełni jakiekolwiek wynaturzenia policji".
gdzie w tym logika?

walczysz do upadłego odpisując wszystkim w tym temacie, spójrz na poprzednią stronę.
Hiszpania w miejscu Italii to tylko gafa z mojej strony, przejęzyczenie, wiem gdzie Genua a gdzie Krym. ;)



"Po prostu zależy mi na tym by takie indywidua jak ty nie czuły się ze sobą zbyt dobrze, ale niekogo z nich nie wyróżniam, bo na to niezaslugują"
^_^
dobre, dobre naprawdę.

nawet słowem nie wspomniałem o tym czy popieram protestujących lub czy popieram policję i jej działania w czasie tamtych wydarzeń, to w ogóle pozostawiłem bez komentarza. odciąłem się od tego ładnie w pierwszym moim poście pisząc żeby nie nazywać narracji lewacką, bo to często polaryzuje własną i innych opinię. to w ogóle pozostaje poza dyskusją, bo dyskusja z mojej strony jest tylko o tym co film ma, a czego nie ma.

to jakie ze mnie indywiduum? takie co nisko ocenia film który nie sprostał wymaganiom. filmowym, nie światopoglądowym. bo o tym ani słowa z mojej strony.