Dick i Jane: Niezły ubaw
Fun with Dick and Jane
2005
Hollywood zjada własny ogon. Ten film nie powinien był powstać. Jest nudny, głupi i co najgorsze mało śmieszny. Carrey tym razem zupełnie niezabawny. Jest kilka fajnych scen, lecz przez większość filmu zupełnie się nudziłem. Szkoda.
swietna komedia z udzialem Jima Carreya aktora ktory zawsze bawi do lez.ten film to naprawde niezły ubaw
Film jak dla mnie naprawdę rewelacyjny. W sam raz dla kogoś kto lubi głupkowate komedie. CAły film przezabawny a na niektórych scenach płakałem ze śmiechu. Zaczynalem oglądać ten film nienastawiając sie na nic wspaniałego, jednak sie myliłem, i film ten jest jedym z moich ulubionych. 10/10
Nawet fajnie się go oglądało, Carrey wypadł rewelacyjnie. Scenariusz nie jest skąplikowany. Mam wrażenie, że nad fabułą zastanawiano się prez 1 dzień. Prosta rozrywka, ktorą właściwie moge polecic tylko osobie lubiącą Carreya.
Kilka zabawnych scyn "przebiyrankowych", seks w gumiokach w aucie i tyla... To styknie na fabuła jajcarkiego klipu Eminyma, ale niy na film fabularny! No i jeszcze te nabijanie sie z ludzi, którzy stracili robota. Spory niysmak i wielkie, wielkie rozczarowanie... A sóm Jim Carrey od 6 lot niy zagroł żodnyj...
Dobra, mila i przyjemna komedyjka ze znakomita rola Carreya :) Bylaby nawet wyzsza ocena gdyby nie slabszy srodek po znakomitym poczatku i przed niezla koncowka :D W kazdym razie polecam bo poprawia humor! POZDRO :)
Filmik nawet nawet, ale pozyczajac go nastawilem sie ze bede ogladal komedie i mysle ze mozna zaliczyc go do filmu obyczajowego.
kurde masz wszystko tracisz wszystko... :/
jakims cudem ogladalem pierwowzor w tv a pozniej to g...
a szkoda gadac, nowe wersje sa bardzo slabe:/
Wie ktoś jaki jest tytuł tej piosenki co leci jak Dick idzie na spotkanie z tymi szefami do ich domu ?? I tytuł tej melodyjki co leci jak Dick pije ten napój ze sklepu i nie płaci ??
Film oglada sie naprawde bardzo przyjemnie, Tea Leoni dala tez niezly popis przy Jimie :) hehe Kilka motywow jest naprawde wymiatajacych (szczegolnie scena pod koniec w banku kiedy Jimi prosi o czek )... polecam
Komedia co prawda nie powala, ale jest naprawdę godna obejrzenia. Jim Carey wcielił się w rolę zdeterminowanego byłego pracownika wielkiej korporacji i głowy rodziny, której musi zapewnić byt. Mnóstwo zabawnych sytuacji, świetna gra aktorska...praktycznie wszystkich włączając w to syna Dicka Harpera :) MUCHO GUSTO!...
myslałam, ze bedzie smieszny ale sie zawiodłąm. co prawda było troche zabawnych scen ale jak na komedie to za mało. pozatym przy koncu jeszce troche przysnełam. gdyby nie carrey to ten film byłyby kompletnym niewypałem
