Jest to fil, który warto obejrzeć. Zważywszy rok produkcji, można sie domyślić, że charakterystyczna muzyka, stroje, teksty i ujęcia kamer nadają temu filmowi odpowiedni "smaczek". Warto go obejrzeć dla młodego Aamira (i jego zwinnych bioderek :D) i młodziutkiej, uroczej Madhuri. Piosenki całkiem przyjemne a scena gwałtu-niegwałtu i ślubu - kultowe!
Zgadzam się z Tobą. Film obejrzałam. Bardzo mi się podobał. A Madhuri, jak zawsze urocza. Co do wczesnego Aamira, to słodko wygląda. Taki chłopaczek. Twoje hasło: "scena gwałtu-niegwałtu i ślubu - kultowe!" - świetne. Pozdrawiam