Humor jest to oczywiście bardzo specyficzny i wymaga sporej sympatii do gatunku. Dobre było jak znaleźli tą krowę i jeden gość zaczął twierdzić że to ufo. Śmieszne też było jak te dwie laski w bikini i klapkach uciekały przed supergatorem i kiedy ten główny gostek chował się w deszczówce.