Zdecydowanie pierwsza część była lepsza... według mnie druga się do niej nie umywa ;-)

tez mi sie wydaje ze 1 lepsza. W 1 byla lepsza fabula;))

Lubie obie ale zdecydowanie 1

Nie wiem, która lepsza. Obie są dobre w swoim rodzaju.

zdecydowanie 1! moim zdaniem nie ma nawet porównania...

a ja uwazam ze druga jest lepsza :D:D no ale to moje zdanie :D:D widze ze wiekszosc jest za jedynka :P

zdecydowanie 1. obydwie chałturzą niemiłosiernie, ale pierwsza jednak ma to coś.

Mnie też lepiej podoba się 2, więc unik19 nie jestes sama:)

no chociaz jedna co uwaza tak jak ja :D:D cieszy mnie to bardzo :DD

dla mnie dwójka lepsze, za względu na kubańskie klimaty, no i muzykę! :)
tą część obejrzałam już tyle razy, że znam dialogi na pamięć! xD

ha, mam tak samo jak Ty :)nie dosc ze dialogi znam to jeszcze ten film moglabym w kolko ogladac i by mi sie nie znudzil :D:D baaa nigdy mi sie nie znudzi :P

2 zdecydowanie lepsza! Muzyka latynoska + dużo tańca - to lubię:)

Jak dla mnie porażka jakich mało.I jeszcze ta para głównych bochaterów.Nie wiem skąd oni ich wzieli.Zwłaszcza tą aktoreczkę.

Pierwsza zdecydowanie, Swayze-Grey (czy jak to sie pisze). Owszem, Javier jest niczego sobie i świetnie tańczy, ael film nie ma takiej interesujacej fabuły. jedni mogą stwierdzić, że 1 jest stara i niemodna, ale nie maja racji, bo w tym jej urok. Żadna tam opowiastka tylko hit :D

mnie się podobała bardziej dwójka




<za krótki><za krótki>

2 jest bardziej na luzie, z kolei 1 dla bardziej wymagających. JA osobiście wole gorące rytmy 2:)

zdecydowanie 2

ta muzyka byla niesamowita!;)

Mi też bardziej 2 się podobała była super

jak dla mnie 2 lepsza;) jest swobodniejszy, no i aktorzy fajniejsi, ciekawsza fabuła jak dla mnie;)

1 dla mnie była straszna ;)

Druga jest cudowna , i te kubańskie gorące rytmy ... mmm ^^

taaa... ja również jestem za 2. niesamowita Havana, mnóstwo dobrej muzyki i ten taniec. nic dodoać nic ująć.poprostu urzekł mnie ten film ;)

10/10 - "bo film FAJNY" i dlatego tytułujesz go jako Arcydzieło?
No nie...Taką szmirę? Sorki ale tam jedynie podobały mi się sceny z Patrickiem Swayze - a że ich było mało to niewiele mi się podobało...Porównując do pierwszej części mogę mu dać najwyżej 3/10

I to naciągane 3. Bo powinnam dać 1. Gdyby nie Swayze i może ze dwie trzy sceny z młodymi, które mi się podobały reszta jest do bani!!!!!!!!!!!! Ja nie wiem jak można nazywać Arcydziełem takie coś. No chyba, że nie widzialaś pierwszej części - to zrozumiem. Bo pierwsza część choć duża starsza to o strokroć lepsza.

kolezanko wyluzuj, nie wiesz ze o cudzych gustach sie nie dyskutuje?? Tobie podobala sie pierwsza czesc a innym druga co w tym dziwnego??

Skoro o gustach się nie dyskutuje, to po co ti forum :D
A tak serio to owszem, masz rację. rozmawiajmy spokojnie, jak ludzie. Każdy ma prawo do wlasnej opinii wiec nie naskakujmy na kogos za to, że film mu sie podoba lub nie :]

Otóż nic dziwngo bo jak mówi Domka TO JEST FORUM i KAŻDY ma prawo do własnego zdania.
Po drugie, ja nie jestem twoją koleżanką - nie przypominam sobie żebym cię znała
Po trzecie - prawda w oczy kole - ten film to naprawdę żenada na całej linii i nie rozumiem jak można dawać mu 10 pkt. Widziałam pierwszą część i byłam naprawdę pod wrażeniem. Jak już chcieli nakręcić takie g*** to mogli chociaż nie tytułować go Dirty Dancing 2. Wiekszych nudów to ja w życiu nie widziałam. A co najbardziej mnie wkurza? O ile w pierwszej części był magnetyzm, pożądanie i namiętność - tu widziałam tylko namiętność między dwoma głównymi bohaterami. W dodatku Diego Luna nie pasuje mi na amanta. Muzyka kubańska - sory wolę tę z pierwszej części - piękną romantyczną a nie jakieś podrygi!
Może dlatego nie przypadł mi ten film do gustu że najpierw widziałam jedynkę. Może ty go lubisz bo nie widziłaś pierwszej części a może widziałaś obie i wolisz tą - nie wiem. Wiem, że dwójka jest na tyle gorsza że nie zasługuje na max.

Dla mnie druga część jest profanacją tytułu Dirty Dancing.

No dokładnie tak.

ogląajac wczoraj Dirty Dancin 2 na TVP 1 uwazam ze druga część jest rowniez swietna. Bo to są te kubańskie rytmy;))

Ludzie, macie jakiś problem chyba. I przesadzacie. Niektórzy są zwolennikami pierwszej części, uważają ją za ponadczasową, której nic nie pobije i w ogóle, niektórym podoba się "Havana nights". Ja jestem za drugą częścią :). Dla mnie to coś nowego, powiew świeżości. Uwielbiam gorące (i nie tylko kubańskie) rytmy i takie klimaty, poza tym uważam, że miłość Katey i Javiera została pięknie ukazana, z rewolucją w tle.
Pierwsza część też mi się podobała, ale to nie ona wzbudziła we mnie takie wzruszenie i zachwyt jak dwójka, więc... widocznie można dać 10 punktów "TAKIM" filmom. Gdyby wszystkim podobało się to samo, zastanówcie się, co by wtedy było?! ;D

pfffffff...
włąsnie te kubańskie rytmy nie podobały mi się w głównej mierze. O ile pierwsza część miała charakter o tyle w drugiej tego charakteru zabrakło.

hmm no to skoro tak bardzo ci sie nie podobala to po jakiego ja ogladalas??

Po pierwsze - bo grał tam Patrick - miałam nadzieję że ma jakąś większą rolę
Po drugie - nie wiesz że żeby wyrobić sobie zdanie trzeba oglądnąć do końca - wtedy masz pełny zarys filmu?
Po trzecie tobie nic do tego! Mówimy o filmie a nie o mnie!

ja dużo bardziej wolę pierwszą, widac to uczucie między nimi , i przede wszystkim ten cudowny latynoski klimat filmu. Super- uwielbiam ten film

ja wolę 2 w niej też widać uczucie między Katty i Javierem i panuje tam świetny kubański klimat. Układy taneczne, aktorzy i piosenki są cudowne ten film jest arcydziełem
http://dirtydancing2-garai-luna.blog.onet.pl/

Arcydziełem...zastanów się co piszesz. Na 10, albo na 9 film musi sobie zasłużyc "DD2" to chała!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja wolę 2 w niej też widać uczucie między Katty i Javierem i panuje tam świetny kubański klimat. Układy taneczne, aktorzy i piosenki są cudowne ten film jest arcydziełem

Ja widzę, że szanowna ed_ka nie ma nic innego do roboty, jak prowokowanie użytkowników tego forum... Żal.

Odchrzań się...
Forum jest po to by wymieniać wzajemnie między sobą opinie. Jak coś się nie podoba to WON!!!!!!!!!

Uuuu... Powiało grozą.

mi sie podobaja obe czesci choc 2 jest lepsza milosc mlodych ludzi ukazana w piekny sposob kazdy ma swoje gusta jedni wola kubanskie rytmy inni muzyke z 1 czesci i wszystko w filmei ma wplyw na ansza ocene aktorzy w nim grajacy fabula itd wiec sie nei sprzeczajcie co kto woli...

dlatego daje 10/10 bez dwoch zdan:)


<za krotki><za krotki>

Ludzie błagam.Ja rozumiem,że każdy ma inny gust i każdemu podoba się co innego.Ale 10/10 to cholera 'Ojcu Chrzestnemu' czy 'Casablance' się daje.

Dokładnie: Casablanca, Przeminęło z wiatrem, Ojciec Chrzestny, Doktor Żywago, Titanic, Żądło (i niektóre z Paulem Newmanem)Zapach Kobiety (najlepiej większość filmów z Alem Pacino, Robertem Redfordem). I kilka innych klasyków. To są arcydzieła, a nie szmiry nieudane sequele, chały. Bez przesady!
Ale tak to jest jak się do forum dorwą dzieci 12 letnie. Zamiast oceniać poważnie dają pukty bo co? Bo muzyka kubanska, bo boski Diego Luna (a tfuuuu...większego brzydala nie widziałam wolę starego Ala Pacino)...

ta mow za siebie...po 1 nei mam 12 lat jaj zapene sadzisz tylko 19 dokaldnie i sama kiedys tanczylam wiec wiesz odemnei sie odwal...kazdy ma wlasny gust i dla ciebie to szmira dla mnei to swietny film !!!

wiesz co z ed_ka nie ma co dyskutowac bo nic wiecej ci nie napisze niz to ze film nie zasluguje na 10... ehh no niech jej bedzie. mi tam sie podobal i moge go w kolko ogladac wiec dla mnie jest jak najbardziej odpowiedni :) a to ze komus sie nie podoba to juz jego badz jej sprawa i tyle

zgadzam sie z toba nie warto sie4 z nimi wszystkimi klocic

A co, prawda w oczy kole? ;P
Ale racja. każdy ma prawo do wyrażenia własnej opinii Tobie się podobał, dla mnie to szmira

Część 1, była dobra, część 2 - niestety - słaba. Ja dałam 3/10. Fabuła słabiutka, ale taniec i muzyka trochę dodają ;D

Ja wolę 2 częśc.Ten taniec był tam bardziej ognisty i w stu procentach latynoski-to,co lubię ;-).