...i stracone pieniądze.... Mnie nie musiało się podobać ( i oczywiście nie podobało!!!!!!!!!)
ale 6- letnia siostrzenica w połowie filmu była już strasznie znudzona, pytała czy już
możemy iść... Film wybrany z przymusu, ponieważ w godzinach popołudniowo -
wieczornych w niedzielę kino Cinema City w Częstochwie (w ubu kinach) chyba się nie
spodziewało, że niektórzy będą świętować Dzień Dziecka już w niedziele i puścili tylko
jedną żenującą bajkę. Ciekawsze realizacje jak "Jak wytresować smoka" albo "Toy Story
2" oczywiście można było obejrzeć ale w czasie obiadu....:/
O samym filmie - kicha,że tak powiem niedyplomatycznie...
- "brak" koloru ( może za bardzo jesteśmy przyzwyczajeni do soczystych
barw...)
- "brak" koloru może by nie przeszkadzał gdyby fabuła była ciekawsza
- słownictwo - zbyt dużo wyzwisk ( niby smieszne...heheheee ale nie
wiem w którym miejscu...) ja ich nie kodowałam ale podejrzewam że
dzieci mające zazwyczaj super pamięć przeniosą z tej bajki właśnie
słownictwo w życie.
- mało tego "disco", w zasadzie na samym końcu filmu się pojawia przez jakieś 2 minuty scena bardzo poruszająca, wesoła,
z humorem, z tytułowym disco
0/10
Rzeczywiście, bajeczka nad wyraz słaba. Nudna, nieciekawa, pozbawiona niemalże jakichkolwiek zabawnych momentów. Jedyna "barwna" postać, to ten robak metalowiec. Tyle chociaż, że 7-letnia kuzynka koleżanki dostała kolorowankę i kredki - było co robić podczas seansu.
Szkoda, bo spodziewałem się prawdziwie dobrej bajki, która choćby w niewielkim stopniu dorównywałaby takim produkcjom jak "Shrek", czy "Epoka lodowcowa". Miast tego mamy zupełne przeciwieństwo.
też wybrałam się z synkiem(którego zachęcił plakat i dźwięczna nazwa), niestety w połowie seansu to ja musiałam go przekonywać, że jeszcze się rozkręci i jakoś przeżyliśmy... Dialogi koszmar, mało disco, twór nie nadający się dla nikogo kto chce miło spędzić czas w kinie.
Bajka była przereklamowana . Nudna i do dupy . Podzielam twoje zdanie . Mi też podobał się koniec . Wtedy był świetny , ale to nie zmienia faktu , że czekałam i czekałam znudzona , aż się ten film skończy -.-
Popieram. Film nad wyraz słaby. brak jakiejś logiki. Główny wątek niczym szczególnym się nie wyróżniał. Dawno nie było już tak słabej bajki. Ode mnie 5/10 za prostote wykonania:D
A mi sie podobalo. Mam 18 lat. Ocena: wysoka 8/10. Dopiero teraz widze jakie zle recenzje zebral wsrod widzow. Jednak w dalszym ciagu mi sie podoba. Dodam, ze nie widzialem w kinie, ale online, na jednym z serwisow. Przyjemna bajka. Fakt, dziecka moze nie porwac. ;) Co mi sie podobalo? Bajka. W wiekszosci elementy, ktore wymieiline zakonczenie. Coscie, a ktore nie przypadly wam do gustu. Praktycznie nikomu. Powinienem sie martwic? ;) Przede wszystkim mnie nie znudzil. Swietne zakonczenie. Cos nowego. Dubbing. Karolak, by mnie co najwyzej zniechecil, ale Chylinska... dla niej bylo warto. :D