Hiszpańskie kino kryminalne. Pewien dziennikarz wyrusza do Lizbony, by zbadać sprawę zagadkowej śmierci syna swojego szefa. Młodzieniec był dobrze zapowiadającym się rajdowcem, który zginął w nieszczęśliwym wypadku drogowym. We krwi wykryto narkotyki. Trop prowadzi do niejakiego Sergio (Paul Naschy), miejscowego bossa narkotykowego…
Oglądałem na raz, akcja fajnie płynie. Ładne aktorki, trochę muzyczki no i legendarny Paul Naschy. Tym razem w roli bezwzględnego mafioza. Film powstał w czasie, gdy Naschy harował jak wół i zagrał w 6 filmach o Waldemarze Danińskim.