Film jest potwornie słaby. Fabuła zupełnie kretyńska, a na dodatek mało śmieszna. Te wszystkie pościgi niby nieźle odpicowane, ale jakoś nie robią wrażenia, bo zero w nich realizmu. Liczyłem, że Seann William Scott się wykaże, ale w Diukach gra zupełnie nie jak Seann William Scott znany choćby z American Pie'ów czy Stary gdzie moja bryka. W zasadzie od wystawienia oceny 1 film ratuje obecność Jessici Simpson, ale bynajmniej nie chodzi o jej grę aktorską :D
Jak dla mnie to spory zawód i strata czasu...