Widowiskowy ciąg dalszy, ale niestety popsuty zmianą wątków i kompletnie inną Chani, niż w książce. Kompletnie nie ma chemii między nią i Paulem ( gdzie jest ich pierworodny). Brak Alii (czyżby poprawność polityczna - trzylatka zabijająca dziadka to nie w tych czasach ??) i Leto II.
Ogólnie warto obejrzeć, ale książka o niebo lepsza.