eee bez przesady, aż takich złych filmów nie robimy oczywiście w porównaniu do innych filmów nieanglojęzycznych, czasami uda się naszym rodakom zrobić jakiś fajny film, który nawet wygrywa w cannes czy innych mniej znanych festiwalach, ale nie jest promowany i człowiek przez przypadek gdzieś zobaczy i się dziwi kur dlaczego ja tego wcześniej nie widziałem przecież to zaj film a odpowiedź jest prosta u nas wolą robić poliłód i promować ściery typu kacwawa, sale koniobijców i inne romantycznekomediodramaty

Trochę Twój wpis jest pretensjonalny, ale... oceniamy Quentina tutaj :)
Jest tutaj kino w czystej postaci. Czysta rozrywka, która wymaga zaangażowania, empatii, i która docenia mocne aktorstwo. Poproszę takie kino na co-dzień. Poproszę takie kino, tyle emocji, takich dreszczy na skórze....mr Tarantino, Thank you!