Zauważyłem, że ludzie lubią gnoić filmy wysokobudżetowe i pełnometrażowe, a już najbardziej te, wysoko oceniane. Jak ktoś coś ocenia wysoko, to ja przecież muszę pokazać, jaki to jestem odmienny i jakie mam oryginalne spojrzenie na film.

Oczywiście, że film mógł się nie spodobać, ale skoro jest już tyle negatywnych opinii na jego temat, to także się wypowiem, żeby ktoś, kto nie widział filmu i przez ilość negatywnych opinii postanowił sobie odpuścić jego seans, jednak spróbował.

Dla mnie film zasłużył na mocne 10/10. Historia prosta, aczkolwiek interesująca. Patrząc na film ani na chwilę nie zmrużyłem oczu z nudy, po prostu wciąga. Film zaskakuje i po mimo niezbyt wielu twistów fabularnych, pozostaje na wysokim poziomie. Gra aktorska jest zwyczajnie genialna, zwłaszcza warto przyjrzeć się DiCaprio w roli bad guy'a, wg mnie sprawdził się elegancko. Film ma klimat, i śmierdzi Tarantinem, oprócz paru, wyglądających jak gagi reżysera, komicznych odlotów postrzelonych gości, zachowania są realistyczne i wiarygodne... A jeżeli chodzi o bohatera głównego to jest interesujący i dobrze się go ogląda na ekranie, nie wiem czego więcej chcieć od dobrego filmu akcji, serdecznie polecam wszystkim!