...był najlepszy w tym filmie. I generalnie to bardzo prosze nie wybrzydzać. Idąc do kina na taki film nie traci sie pieniedzy bezsensownie tak jak idąc do kina na kolejny film ze Stathamem.
W Bękartach też niektóre sceny były dopracowane do perfekcji - moja ulubiona scena z oficerem SS który dosiada się do stolika anglików i perfekcyjnie gra oficera SS - czy można było lepiej? Chyba nie. Włąściwy aktor na właściwym miejscu. Tak jak Samuel L. Jackson tutaj.