PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=620541}

Django

Django Unchained
2012
8,3 520 tys. ocen
8,3 10 1 520028
8,4 96 krytyków
Django
powrót do forum filmu Django

za ten film to raczej złota malina a nie oscary sie należą.

seicento

Ciekawa jestem, czy gdyby nie było tu tylu znanych nazwisk i takiego budżetu też byłby to taki hit...

ocenił(a) film na 7
Angela4b

Hitem jest tylko dlatego, że widzimy przy reżyserii nazwisko "Tarantino". Gdybyśmy widzieli kolesia chodzącego po pokoju od ściany do ściany i nakręciłby to Tarantino...domyśl się jaka, by była ocena :)

użytkownik usunięty
RAC_79

Myślę, że byłaby niska raczej.

Byłaby niska tylko jeśli ktoś nie zauważyłby nazwiska reżysera....

RAC_79

Wystarczy, że osoba idąca na ten film do kina ma zakodowane w głowie "Jamie Fox, Chris Waltz, Samuel L. Jackson- to musi być hit!" i tak właśnie jeszcze przed obejrzeniem filmu niektórzy mają wyimaginowaną wizję filmu...

ocenił(a) film na 7
Angela4b

Niestety, ale to bardzo często spotykane zjawisko :(

RAC_79

Tarantino nie jest tak kultowy jak twój Che,więc widzowie oceniają filmy a nie jego osobę,choć trzeba przyznać,że jest specyficzny.
Mogę ci wymienić kilka jego filmów które moim zdaniem są bardzo słabe,więc nie kieruję się reżyserem.Każdy z moich ulubionych reżyserów ma słabe filmy też w swoim dorobku. Django jest filmem przewrotnym,oczywiście mógłby być słaby tak jak "Cztery pokoje",ale nie jest,bo oprócz dziwności,która jest zaletą w tym przypadku,ma świetne dialogi i ciekawe sceny.
Zauważ,że westerny typu "Dobry,Zły i Brzydki" też nie są standardowe a są arcydziełem. Leone był takim Tarantino tamtych czasów,choć to stwierdzenie mocno naciągane,bo nie wszystkie filmy miały podobną konwencję,ale wyprzedzał innych reżyserów w tym gatunku poprzez swoje własne pomysły.

ocenił(a) film na 7
Carlito78

Napisałem tutaj o ślepych fanbojach, a nie o starających się być obiektywnym użytkownikach. W filmie "Cztery pokoje" Tarantino robił z tego co pamiętam tylko ten ostatni czwarty pokój, więc nie można stwierdzić w 100%, że jest słaby.Jeżeli chcemy ocenić jego twórczość należy patrzeć na ten ostatni pokój...A co tam widzimy ? Świetne dialogi - a na to szczególnie zwracam uwagę.
Już polemizowałem na temat dialogów w tym filmie.Na uwagę zasługuje tylko Doktor i jego polemika z przeciwnikami.Reszta według mnie jak na Tarantino słabiutka.Sceny są różne...jedne dobre,drugie słabe..
Podobieństwo tych dwóch aktorów faktycznie dosyć trafne i ciekawe.Może i jak mówisz naciągane, ale warto zastanowić się nad tą teorią.

P.S "Tarantino nie jest tak kultowy, jak twój Che" Początek zdania rozumiem tyczy się kontekstu całej twojej wypowiedzi. Chyba, że nie zauważyłeś, że mój avatar ma na celu wyśmianie che

RAC_79

o faktycznie,nie zauważyłem na miniaturce tego.Wygladało to tak jakbyś był jego zwolennikiem.

seicento

Tarantino ma taki styl, że jemu za wszystkie filmy należy się złota malina, ale dlatego właśnie jest jednym z najlepszych reżyserów, łamie wszelkie stereotypy, mieszka gatunki, jest nieszablonowy.

ocenił(a) film na 10
seicento

Raczej tobie należy się malina za głupotę ;]

ocenił(a) film na 2
seicento

Przez pierwszą godzinę to nawet fajna rozrywka. Taki typowy komiks.
Wiadomo, że reżyser traktuje tło historyczne z pełną nonszalancją, która jednak zaczyna nużyć. Tu uwaga do gimnazjalistów - to nie było na tak zwanych faktach autentycznych.
Ale im dłużej oglądałem tym bardziej utwierdzałem się w przekonaniu, że to po prostu zwykły głupi gniot. Co w tym odkrywczego -- gdyby to był jego pierwszy film to jeszcze bym zrozumiał. Tymczasem Tarantino kręci cyklicznie ten sam rzeźnicki film. Tylko krew, przemoc i pełzająca głupota. Intelektualnie na poziomie dwunastolatka z psychicznymi problemami.
Omijać..