pewne rzeczy w filmie takie jak praca kamery, oświetlenie itp. to celowe zabiegi reżysera w celu zwiększenia autentyczności.
Godard pięknie podkreślił to co wprowadzała Francuska Nowa Fala ;) wchodzące lekkie kamery, ułatwiały tworzenie filmów na ulicach, a nie tylko jak w Hollywoodzie (w owych czasach) w studia filmowe ;), co z resztą świetnie podkreśla ostatnia scena postrzału, gdzie ludzie na ulicy nie wiedzą co się dzieję, ponieważ nie są to aktorzy .
Chodzi pogłoska, że film Godarda trwał o wiele dłużej, kiedy kazano mu go skrócić, ten go pociął i zmontował, stąd tyle nie domówień ;)