PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=657170}

Dobry dinozaur

The Good Dinosaur
6,7 28 407
ocen
6,7 10 1 28407
5,8 13
ocen krytyków
Dobry dinozaur
powrót do forum filmu Dobry dinozaur

Dla kreacjonistów to film prawie jak dokumentalny :P

nartin

Tak. Najmocniej.

ocenił(a) film na 8
nevler

Dzięki, chłopie, dzięki :D

rozkminator

You're welcome :)

ocenił(a) film na 8
nevler

Przeczytałem tam kilka recenzji i do teraz nie jestem całkiem pewien czy oni tam tak na poważnie, czy to bardzo wyrafinowana beka z katoli jest...

rozkminator

Chyba niestety na poważnie. Polecam jeszcze recenzję Kodu "rozcieńczonej trucizny" Da Vinci. Krótka, ale pełna perełek.

ocenił(a) film na 8
nevler

Najbardziej rozpieprza mnie tabelka w nagłówku każdej recenzji, określająca film pod kątem np. "fałszywych doktryn" xD xD

rozkminator

No tak, jeśli np. Jurassic Park sugeruje że dinozaury są wynikiem działania ewolucji, nie zaś bestiami z rajskiego ogrodu, to już mamy fałszywą doktrynę.

ocenił(a) film na 8
nevler

Terminator 2, ta recka u nich rządzi

Qjr

nie bardzo, bo dinozaury ewoluowały, a człowiek przedstawiony jest jako zwierze.

Qjr

Ja w zasadzie jestem kreacjonistą, ale generalnie uznaję teorię ewolucji. Nie wszystkie jej czynniki zostały udowodnione, ale jestem skłonny przyjąć wszystko biorąc pod uwagę to, że w powstawaniu ich działała siła stwórcza. Bo kto mówi, że Bóg musi być dziadkiem w chmurce? To tylko śmieszne wyobrażenia prostych ludzi ;)

ocenił(a) film na 7
Micman1995

Skoro generalnie uznajesz teorię ewolucji, to nie jesteś kreacjonistą. Istotą kreacjonizmu nie jest wiara w działanie siły stwórczej, ale dosłowna wiara w fakty opisane w Księdze Rodzaju.
Natomiast wiara w siłę twórczą będącą siłą sprawczą Wielkiego Wybuchu, a następnie w prawa natury, które swoją konsekwencją spowodowały powstanie i rozwinięcie się życia na Ziemi, nie stoi w żaden sposób w sprzeczności z Biblią. To chyba oczywiste, ze skoro Biblia powstała w czasach antycznych i dla ludzi z tych czasów to będzie używała adekwatnych pojęć i sposobu rozumienia świata, będących odpowiednimi alegoriami. Na tej samej zasadzie jak bajki dla dzieci uczą podstawowych elementów socjologii, pojęciami zrozumiałymi i atrakcyjnymi dla dzieci. Dojrzali studenci używają do tego samego (oczywiście opisanego i przeanalizowanego dokładniej) innych książek.

Leszy2

Dokładnie, działa to właśnie na takiej zasadzie. Ludzi z antyku można w tym kontekście porównać do dziecka poznającego świat za pomocą obrazków.

Siła stwórcza na zasadzie kontrolowanego mechanizmu. Stopniowe ewoluowanie pierwiastków, organizmów.

Nauka nie musi stać w sprzeczności z Biblią - to dlatego, że Biblia sama w sobie nie ma charakteru naukowego i nie jest naukową wyrocznią ;)

Dzięki za zwrócenie uwagi. Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 7
Micman1995

Nie określiłbym siły stwórczej jako kontrolowanego mechanizmu. Kojarzy mi się to z kimś świadomym, obsługującym konsolę - nie. Siła stwórcza to właśnie system ze sprzężeniem zwrotnym. Wszystko co istnieje jest tym systemem i wszystko co istnieje jest konsekwencją jego działania.

Leszy2

Czy przez sprzężenie zwrotne mam rozumieć samoistnie funkcjonujący organizm? :) W sensie rezultat działania układu, mechanizmu wpływa na powód jego działania?

ocenił(a) film na 7
Micman1995

Tak.
Wzajemne oddziaływanie na siebie wszelkiej materii i sił, poprzez prawa fizyki, logiki i co tam jeszcze.

Leszy2

Dobra, prześpij się z tą niedorzecznością i sprzecznością w tzw. "naukowym" podejściu do świata.
Ostatnio słyszałem wypowiedź jakiegoś naukowca, który zauważył tę sprzeczność.

Naukowo twierdzi się, że wszystko "działa" wg zasad fizyki (matematyki, zasad przyrody etc.). Czyli wszystko można PRZEWIDZIEĆ, PRZELICZYĆ, DOJŚĆ DO CZEGOŚ w sposób powtarzalny, przewidywalny, mechaniczny itd.
A jeśli MY LUDZIE mówimy o czymś, że jest "losowe", niezrozumiałe, są to jakieś czary, jest jakieś prawdopodobieństwo, ale nie możemy być tego pewni....to mówimy tak TYLKO DLATEGO, że sami jeszcze ZA MAŁO WIEMY. Odkryliśmy ZA MAŁO PRAW FIZYKI, którymi sterowany jest świat. Mamy ZA MAŁO DANYCH O OBIEKTACH we wszechświecie...

Czy to jasne ? Upraszczając: nie ma czarów marów, przypadków itd. - wszystko jest "ZE WZORÓW", a nawet jak coś nam wychodzi nie zrozumiałe tzn. że my po prostu nie znamy jeszcze wszystkich "WZORÓW".

Więc skoro LOGIKA i naukowe podejście mówi, że wszystko jest PRZEWIDYWALNE, "WYPROWADZALNE ZE WZORU"....to jak naukowcy bez mrugnięcia okiem (z zażenowania) mogą mówić w kontrze, że człowiek powstał przez....PRZYPADEK. Że jest dużo losowych zbiegów okoliczności (odległość od Słońca, wielkość i rodzaje planet obok Ziemi), potem różne katastrofy na Ziemi itd. itd. Potem pierwsze "przypadkowe" pojawienie się żywego organizmu (chyba komórki ?).

Zanim do sedna to zwróć jeszcze uwagę na takie stwierdzenie meteorologów, którzy mówią:
Nie możemy precyzyjnie przewidzieć pogody na dalej niż 3 dni, bo mamy za małe moce obliczeniowe i za mało danych.
Ale....GDYBYŚMY MOGLI MIEĆ TAKĄ MOC OBLICZENIOWĄ, że znalibyśmy stan...KAŻDEJ KROPLI WODY NA ŚWIECIE....to moglibyśmy z dokładnością co do sekundy przewidzieć pogodę w każdym momencie czasu i w każdym miejscu.

I teraz przenieś to na wszechświat.
Gdybyśmy znali STAN (położenie, energię, kierunek przemieszczania się i nie wiem co tam jeszcze) KAŻDEGO ATOMU WE WSZECHŚWIECIE (albo teraz to chyba czegoś jeszcze mniejszego niż atom, powiedzmy, że jakiejś cząstki ELEMENTARNEJ) i znalibyśmy WSZYSTKIE WZORY WG JAKICH DZIAŁA WSZECHŚWIAT — TO MOGLIBYŚMY PRZEWIDZIEĆ STAN WSZECHŚWIATA W KAŻDEJ SEKUNDZIE PRZYSZŁOŚCI.
A jeśli jako początek przyjmiemy WIELKI WYBUCH to mamy bardzo klarowną sytuację początkową od której możemy zacząć śledzić co się dzieje z poszczególnymi cząsteczkami. Jak się przemieszczają, jak stają się Słońcami, skałami, potem które z tych skał gdzie i jak się przemieszczają, a które cząsteczki stają się cząsteczkami organicznymi gdzieś na planecie Ziemia itd.
BO TO NIE BYŁ BY WTEDY PRZYPADEK ! To był by wynik "DZIAŁANIA WZORÓW".

I nie jęcz mi tu zaraz, że to nie jest możliwe żeby ktoś to wszystko ogarnął, bo ja mówię tu o LOGICZNYCH ZAŁOŻENIACH GLOBALNYCH - naukowcy takie lubią i co chwila stosują w swoich wielkich teoriach na temat życia wszechświata, więc ANALOGICZNIE ja też mogę się posłużyć takimi ogólnymi abstrakcjami, że jeśli coś działa dla kropli wody w łyżce to tak samo działa dla całego oceanu itp.

A więc MOŻNA powiedzieć, że...NIE MA PRZYPADKU (jest tylko brak naszej wiedzy) i człowiek...NIE POWSTAŁ PRZEZ PRZYPADEK ! Wystarczyło by w MOMENCIE WIELKIEGO WYBUCHU podstawić odpowiednie wzory, a potem puścić niech to się wszystko kręci wg ZNANYCH (ale nie nam :)) OKREŚLONYCH REGUŁ, WZORÓW....to moglibyśmy ... "WYLICZYĆ" że NA PEWNO za ileś-tam miliardów lat......................powstanie człowiek !

Jeśli jesteś inteligenty to już się domyśliłeś dlaczego "naukowcy" boją się przyznać do takiej teorii i wpadają w tę sprzeczność: "Wszystko działa wg praw fizyki, jest policzalne, deterministyczne" — "ale człowiek/życie powstało przez przypadek."
Bo musieli by jednak wrócić do "teorii", że wszystko powstało....WEDŁUG PLANU :>
A przed tym srają się jak przed ogniem, bo zaraz by musieli zapytać "A czyj to plan?" :D :D :D :D :D :D

Biblia i te wszystkie inne "elementarne mądrości" były pisane przez....PASTUCHÓW dla PASTUCHÓW !
Dopiero teraz ludzie rozwinęli się na tyle, żeby móc rozumieć i odkrywać jak bardzo skomplikowane to jest.

Dopiero teraz nauczyli się myśleć abstrakcyjnie na tyle, żeby móc zrozumieć rzeczy, które są poza ogarnięciem dla klasycznego mózgu. Mózg ludzki ma pełno ograniczeń (wystarczy, że ktoś oglądał regularnie "Pułapki umysłu" to przekonał się jak ułomnym, wadliwym, upraszczającym wszystko jest ludzki mózg).

Dla mnie, na razie najważniejszym skokiem ludzkości będzie gdy ODKRYJĄ/ZROZUMIEJĄ dlaczego rzeczy dzieją się tak jak się dzieją w dziedzinie fizyki kwantowej. Splątanie, komunikacja czy przemieszczanie się elektronów bez...zużycia czasu i przestrzeni i inne takie "czary mary".


ocenił(a) film na 7
rhotax

Nie rozumiem dlaczego akurat pod moim postem umieściłeś ten elaborat.
Zakładam jakąś pomyłkę.

Leszy2

Po roku pozwolę sobie odpowiedzieć - kreacjonizm nie uznaje makroewolucji za prawdziwą, jednocześnie mikroewolucję uznając za fakt, więc fragment "Skoro generalnie uznajesz teorię ewolucji, to nie jesteś kreacjonistą. Istotą kreacjonizmu nie jest wiara w działanie siły stwórczej, ale dosłowna wiara w fakty opisane w Księdze Rodzaju." nijak ma się do definicji kreacjonizmu, mylisz kreacjonizstów z Jehowcami, pozdrawiam :)

Qjr

AAAAAAhahahahaha :D DOBRE!! :D:D:D:D:D hehehehehe :D
zawsze to dobrze pośmiać się z jakiegoś celnego komentarza :)

ocenił(a) film na 5
Qjr

Masz chyba na myśli jakichś Protestanckich heretyków z jakiejś sekty w USA

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones