Film polecam na sobotni wieczór, koniecznie we dwoje i obowiązkowo z butelką wina, albowiem wiele się o tym trunku w tym filmie mówi. Ktoś kto lubi takie klimaty na pewno się nie zawiedzie. Trzeba oczywiście wspomnieć o Russelu Crowe, który zagrał naprawdę dobrze