6,7 11 tys. ocen
6,7 10 1 11356
7,3 42 krytyków
Dogman
powrót do forum filmu Dogman

Rewelacyjna gra aktorska i zdjęcia tworzą gęsty klimat, który robi wrażenie. Wydaje mi się jednak, że reżyser zapomniał o psach, które były przecież tak ważne dla głównego bohatera. Na początku filmu Marcello je ze swoim pupilem kolację z jednego talerza, uczestniczy w konkursie i przede wszystkim bardzo ryzykuje, ratując zamrożonego pieska. W drugiej połowie filmu rola jego czworonożnych przyjaciół schodzi jednak na margines. Zastanawia mnie, czy tak ważny wątek miał tylko pomóc nam zapoznać się lepiej z głównym bohaterem?

Drugim elementem, którego według mnie zabrakło było pokazanie relacji z byłym przyjacielem Marcello, tym prowadzącym skup złota. Po wyjściu Marcello z więzienia ten rzuca się na niego z pięściami, potem wątek jest urwany i możemy jedynie domyślać się, że bohater jest przez dawnego przyjaciela ignorowany, tak jak przez resztę byłych znajomych.

Przepraszam, że się czepiam, ale film naprawdę mi się podobał i żałuję, że zabrakło tego 'psiego' elementu w drugiej części. Cała reszta jak najbardziej na plus.

ocenił(a) film na 8
Vaderek

W drugiej czesci był pies - w postaci Simona. Widać to po tym, jak Marcello go traktuje i jak próbuje sobie z nim poradzić. Ale niestety, człowiek pozostał człowiekiem, czyli bestią. Nie dał się udobruchać, tak jak pierwszy pies, którego Marcello próbował wykąpać. Mamy tu ładne porównanie między tym agresywnym psem a Simonem. Marcello myślał, że i z nim poradzi sobie jak z psem. Jak wiemy, nie wyszło.

ocenił(a) film na 7
natoosh

Moim zdaniem można też na odwrót interpretować. Marcello też zachowywał się jak wierny pies. Bezmyślnie słuchał "pana".

Vaderek

Marcelo tak naprawdę nie miał przyjaciół. Ci jego kumple z osiedla go jedynie tolerowali. On się nie odzywał, o ani go "lubili".