Jak ładnie zmienia się widownia w kinach. Świeżo po seansie na którym ja jako 50 latem byłem o około 20 lat starszy od innych. Film jak film - mnie osobiście nie zachwycił i miał wiele wad ale podobała mi się reakcja widowni na scenę po napisach z Brucem C. Nikt na pełnej sali nie wiedział kto to jest i słyszałem przewidywania kim się stanie w MCU :)
Troszkę to śmieszne ale chyba lekko przerażające...
Czekam na pytania kto to ten śmieszny gość w meloniku z laseczką i wasikiem...