Powiedzcie, że nie tylko ja zobaczyłem w tym filmie motywy z Wiedźmina:
1. America jako Ciri - młoda, osierocona dziewczyna, posiadająca moc, której ne potrafi kontrolować, podróżuje między światami, uciekając przed demonami i Wandą (Dziki Gon), chcącymi wykorzystać jej moc do własnych celów
2. Wanda jako Yennefer - potężna czarodziejka, nie może mieć dzieci ale bardzo tego pragnie i chce to zmienić
3. Strange jako Geralt (to już trochę na siłę) - mistrz swojego fachu, z siwymi włosami, chce ocalić dziewczynę za wszelką cenę